HDMI

Kable, kable i jeszcze raz pieniądze. Producenci przewodów lada chwila będą chcieli, byście otworzyli przed nimi swoje portfele. Zanim to zrobicie, przeczytajcie dlaczego chcą Was zrobić w konia.

Temat kabli powraca jak bumerang co kilka lat. I jest wiecznie aktualny. Trzy wpisy na temat kabli HDMI, jakie napisałem kilka lat temu, są nieprzerwanie żywe. Jeśli macie zatem jakiekolwiek wątpliwości w kwestii kabli HDMI dla swoich telewizorów LCD czy OLED, to na start polecam Wam te publikacje:

Jaki kabel HDMI kupić?

Spoiler alert – tani! Jeśli chcesz wydać na kabel HDMI więcej niż 50 zł to droga wolna, ale błagam, nie oszukuj się, że zyskujesz dzięki temu coś więcej niż trochę plastiku i samozadowolenie.

Wszystko o HDMI 2.0 – czy potrzebuję nowych kabli?

Z tego tekstu dowiesz się co nowego pojawiło się w standardzie HDMI wraz z wersją 2.0, dlaczego zmiany są istotne, ale od strony odbiorcy niewiele (poza kupnem nowego sprzętu) i tak można zrobić.

Jaki kabel HDMI kupić? (odpowiadają inni eksperci)

Jako, że moje argumenty nie trafiają do wszystkich, to o zdanie poprosiłem również innych ekspertów. Zdania nieprzekonanych i tak to nie zmieni, ale przynajmniej macie opinię różnych osób, a nie tylko moją.

HDMI kontra Szymon Adamus

 

4K i HDR, a kwestia kabli. Czy potrzebujesz nowego HDMI?

Dzisiaj temat powraca ze względu na 4K i HDR. Telewizory Ultra HD są na rynku od kilku lat, więc tutaj nie ma wielkich zmian, ale HDR wchodzi pod strzechy na większą skalę dopiero w tym roku.

Jeśli nie wiecie o co chodzi, to tłumaczę pokrótce i prosto, że HDR w wersji telewizyjnej, to lepsze kolory, więcej jasności w jasnych elementach, więcej czerni w ciemnych i więcej szczegółów między nimi.

Póki co nic ponad to nie musicie wiedzieć, bo wszystko inne to techniczne „mumbo jumbo”. A zresztą nawet jeśli stać Was na dobry telewizor HDR, to i tak zapewne nie macie jeszcze odtwarzacza Blu-ray UHD i filmów HDR na nośnikach fizycznych, a z sieci zbyt wiele nie obejrzyjcie.

Blu-ray UHD filmy 2

 

OK, a co z kablami? Czy po kupnie wypasionego odbiornika „UHD 4K HDR Super duper sto tysięcy herców milion pikseli” musicie też zmienić kable?

Prosto i na temat – nie.

Jeśli sprzedawca mówi Wam, że do nowego telewizora UHD HDR potrzebujecie nowego kabla HDMI, to znaczy, że chce Was naciągnąć na kilkadziesiąt (albo co gorsza kilkaset) złotych.

Nowe kable HDMI nie są potrzebne do HDR.

Obecnie dostępne przewody HDMI z oznaczeniem „High-Speed”, czyli takie, jakie powinniście mieć, jeśli czytaliście moje poprzednie poradniki (a jeśli nie, to nadróbcie zaległości) poradzą sobie doskonale.

To co może sobie nie poradzić, to sam sprzęt, który może, ale wcale nie musi wspierać najnowszego standardu HDMI 2.0a. A nawet jeśli wspiera lub zostanie zaktualizowany systemowo do jego obsługi (co czasami jest możliwe), to za chwilę może nie wspierać już HDMI 2.0b lub HDMI 2.1.

Tylko, że w kwestii samych kabli nie ma to znaczenia.

Po prostu używajcie nadal tych przewodów które macie albo kupcie zwykłe (i tanie, błagam Was – tanie!) kable HDMI z oznaczeniem High Speed.