LG wprowadza na rynek monitor 3D DX2000 nie wymagający używania okularów, Nintendo dodaje Netflixa do konsoli 3DS… wygląda na to, że autostereoskopia dobrze sobie radzi. Hitachi dodaje do jej rozwoju swoje trzy grosze.
Hitachi Displays zapowiedziało wydanie 4,5-calowego ekraniku 3D LCD nie wymagającego używania okularów. Urządzenie stworzone głównie z myślą o rynku telefonii komórkowej będzie miało jasność 470 cd/m2 w trybie 3D (400 cd/m2 w dwóch wymiarach). W trybie dwuwymiarowym obraz będzie miał 1280 x 720 pikseli. Po przełączeniu na trójwymiar, ilość pikseli w poziomie spadnie o połowę.
Niestety wyświetlacz będzie miał jedną, sporą wadę – zapewni tylko jeden punkt widoczności obrazu 3D, a najlepszy efekt będzie widać z odległości 40 cm. To ekranik dla komórek, więc będzie na niego patrzyła głównie tylko jedna osoba, ale i tak może to być uciążliwe. Tak samo jak w przypadku wszystkich innych urządzeń tego typu. Mała liczba punktów widoczności symulacji 3D, to obecnie jedna z największych bolączek sprzętu autostereo.
Ekran Hitachi jest oparty na matrycy LCD IPC. Ma 70% palety kolorów NTSC, kontrast 1100:1 i kąty widzenia 160 stopni.
Źródło: techon