Firma Mitsubishi pokazała już, że z wielu mniejszych paneli OLED jest w stanie stworzyć duże, wypukłe konstrukcje. Pamiętacie gigantyczną kulę ziemską z 10 362 OLED-ów? Teraz producent pokazuje coś skromniejszego, ale równie ciekawego.
Na targach CEATEC Mitsubishi Electric Corp pokazało wyświetlacze o wypukłej konstrukcji składające się z 696 ekraników OLED o wymiarach 32 x 32 mm każdy. Pixel pitch w tych elementach wynosił 3 mm, jasność 1200 cd/m2, a zużycie prądu wahało się od 11.2 kW do 22,3 kW. Najciekawsze są tu jednak możliwości konstruowania dużych ekranów o nietypowych kształtach. To już nie tylko płaskie panele czy telebimy, ale również ekrany wystające ze ścian w przyjemnej, kulistej formie.
Oczywiście taka konstrukcja nie znajdzie zastosowania w kinach domowych obywateli świata HD. Mitsubishi stawia raczej na wykorzystanie komercyjne.
Jeśli będzie zapotrzebowanie, to przystosujemy nasz wyświetlacz na potrzeby cyfrowego oznakowania
– wytłumaczyło Mitsubishi.
Oczami wyobraźni widzę też takie OLED-y na witrynach sklepowych, koncertach zamiast zwykłych telebimów i reklamach zastępując ekrany z diod LED. Sęk w tym, że przy dzisiejszych cenach OLED-ów raczej nieprędko zobaczymy coś takiego w akcji.