Manta 3D

Polska firma Manta produkuje już w Łodzi swoje tanie telewizory 3D. Najlepsze to one nie są, ale nie kosztują wiele, a oferują 3D z użyciem pasywnych okularów polaryzacyjnych – równie tanich co sam telewizor i wygodnych w użyciu. Teraz producent inwestuje również w linię produkcyjną oświetlenia LED. Znów w Polsce, znów w Łodzi. Pracę znajdzie przy niej 100 osób.

To bardzo dobra wiadomość. Mamy nadzieję, że jest to początek jeszcze szerszej współpracy. Wygląda na to, że Manta dobrze się czuje w Łodzi i chce kompleksowo zainstalować się w mieście

– powiedział Wyborczej Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi.

I rzeczywiście producent polubił to miasto. Bogdan Wiciński, prezes Manta Multimedia, mówi, że współpracę z miastem ocenia na 10 w dziesięciopunktowej skali.

Dotyczy to zarówno naszego partnera biznesowego, jak i Politechniki Łódzkiej i władz miasta. Łódź ma gigantyczny potencjał

– mówi Wiciński.

Nowa polityka firmy ma polegać na przenoszeniu produkcji z Chin do Polski. Oczywiście nie całej, w Chinach Manta produkuje obecnie około 400 produktów, ale jej większej części.

Firma w ubiegłym roku zanotowała 54 mln zł przychodu przy zysku na poziomie 5 mln zł. Nie licząc pracowników produkcyjnych, zatrudnia zaledwie 25 osób. Zdaniem Wicińskiego dzięki temu jest w stanie oferować produkty w atrakcyjnych cenach. Jako przykład podaje właśnie łódzki telewizor. – W sieci Carrefour nasz 32-calowy telewizor 3D sprzedawany był za 999 zł

– pisze Michał Frąk z Wyborczej.