Komórka LG Optimus 3D, wyposażona w trójwymiarowy ekran nie wymagający używania okularów, pozwala na konwersję obrazów i filmów z 2D na 3D. Niedługo to samo będzie robić z aplikacjami.
Telefon koreańskiego producenta wykorzystuje do konwersji obrazu i wideo systemu obliczającego głębię poszczególnych pikseli. Na bazie takich informacji generuje drugi, nieco odmienny obraz i tworzy efekt 3D. To samo ma dziać się z aplikacjami po aktualizacji systemu do wersji Gingerbread – w październiku tego roku.
System będzie działał tylko w trybie horyzontalnym (landscape) i zanosi się na to, że może być małą rewolucją w dziedzinie kieszonkowych gier wideo… jeśli oczywiście będzie dobrze działał. Do tej pory widziałem tylko raz względnie udaną konwersję obrazu ruchomego 2D do 3D. Tworzyła ją plazma Panasonic TX-P55VT30 testowana niedawno na blogu. Mówię o konwersji filmu. Jeśli idzie o gry, jeszcze nigdy nie spotkałem się z systemem tego typu, który działałby zadowalająco.
Ale nie mówię, że LG się to nie uda. Po prostu jestem mocno sceptyczny :)