Twórcy Dot reklamują swoje urządzenie jako najmniejszą słuchawkę Bluetooth na świecie. Mogą mieć rację.

Produkt nie jest jeszcze dostępny. Jego projektanci zbierają pieniądze na realizację na Kickstarterze. Do końca kampanii zostało jeszcze 28 dni, ale niewielki próg 30 000 dolarów został przekroczony prawie natychmiast. Obecnie w zbiórce jest już ponad 180 000 dolarów.

Jest to miniaturowa słuchawka Bluetooth o wadze 3,5 gramów i wyglądzie zatyczki do uszu. Ma być kompatybilna z systemami iOS, Android i Windows Phone, łopatologicznie prosta w obsłudze (jeden przycisk), no i tak mała, że ledwo będzie ją widać w uchu.

Fajnym gadżetem do słuchawki ma być mały, aluminiowy cylinder z wbudowanym akumulatorkiem, który ładuje się tak jak powerbanka, a następnie zabiera ze sobą jako przenośną ładowarkę dla Dota. Samą „słuchaweczkę” instaluje się w nim na zatrzask magnetyczny. Bardzo ciekawy dodatek.

W wersji stereo ładowarka jest praktyczna, ale już nie taka ciekawa stylistycznie.

Twórcy obiecują 80 godzin czuwania, 9 godzin rozmowy przez telefon, 6 słuchania muzyki, a wszystko to przy 30 minutach ładowania. Caleb Denison z serwisu Digital Trends miał jednak okazję pobawić się prototypem tego urządzenia i relacjonuje, że w praktyce wytrzymywało ono zaledwie 1,5 godziny pracy na baterii. To stanowczo za mało, by Dot był królem praktyczności, ale trzymam kciuki aby wersja ostateczna miała lepszy akumulatorek.

Jedną z największych zalet słuchawki Dot ma być jej cena. Przynajmniej w sprzedaży na Kickstarterze. Jeden „Dot” będzie w niej kosztowała 59 dolarów, więc około 225 zł. W sprzedaży detalicznej ma być już niestety drożej, bo 99 dolarów. Niestety wszystkie słuchawki w tej cenie zostały już wyprzedane. Aktualnie dostępne są jeszcze progi:

  • 69$ – jedna słuchawka
  • 89$ – dwie słuchawki (cena detaliczna około 149$)

W przedsprzedaży ceny są bardzo atrakcyjne, ale to również kupowanie kota w worku, bo nie wiadomo czy twórcom uda się poprawić wydajność pracy na baterii.

Tak czy inaczej same wymiary i waga „Kropki” robią wrażenie. Projektanci chwalą się też, że ich konstrukcja jest obecnie najtańszym i najlepiej wyposażonym urządzeniem tego typu.