LG LM670S

Kilka telewizorów LG, które miałem okazję testować było ciekawych, ale zawsze udawało mi się znaleźć więcej wad niż zalet. Czy w przypadku najnowszego modelu LG LM670S będzie podobnie?

Z czym mamy do czynienia?

Na początek kilka suchych faktów. LG LM670S to najnowszy panel koreańskiego producenta dostępny w przekątnych 42, 47 i 55 cali. Na załączonych materiałach widzicie model 47″. Na obecną chwilę polskie sklepy internetowe oferują ten model w cenach od:

  • 42 cale – 4499 zł,
  • 47 cali – 5299 zł,
  • 55 cali – 6649 zł.

W zestawie z telewizorem są dwa piloty. Jeden tradycyjny i jeden ruchowy – Magic Wand. Pilot ruchowy dołączony do modelu LM670S to wersja z rozpoznawaniem gestów i rolką nawigacyjną, ale bez wbudowanego mikrofonu do obsługi funkcji głosowych.

LG LM670S - pokrętło Magic

W zestawie z telewizorem znajdziecie też cztery pary pasywnych okularów polaryzacyjnych 3D, ale nie ma dwóch par okularów do trybu Dual Play.

Telewizor jest podświetlany diodami LED, krawędziowo (bez pełnej siatki LED z tyłu matrycy). Jest drugim od końca modelem tegorocznej serii Cinema Screen, co oznacza, że ma super cienką obudowę, wąskie ramki wokół matrycy i wbudowane WiFi.

Tyle suchych faktów. Brzmi to całkiem nieźle. W praktyce nie jest jednak idealnie.

LG LM670S - okulary 3D

Co mnie zawiodło?

Dual Play

LG ściągnęło pomysł na Dual Play od Sony. Japoński producent pokazał model z taką opcją na targach E3 2011. Pierwszy raz wersję LG widziałem osobiście na targach IFA 2011. Pomysł jest tu banalnie prosty. Skoro telewizor 3D może pokazywać dwa obrazy, dla lewego i prawego oka, to czemu miałby wyświetlać na nich to samo? Może przecież wyświetlać w tym samym czasie dwa zupełnie inne obrazy, a użytkownik po założeniu okularów z oboma szkiełkami spolaryzowanymi tak samo, będzie widział tylko jeden z nich. Zastosowanie? Gry wideo. Zamiast podziału ekranu na pół, mamy obraz na całej matrycy, widoczny tylko przez nas.

W teorii brzmi świetnie, w praktyce działa średnio. System sprawdzałem na grze „Gears Of War 3”.

LG LM670S - Dual Play Gears Of War 3

To działa tak jak powinno, każdy gracz widzi swój obraz, ale po pierwsze ekran jest rozciągnięty w pionie, a po drugie cały czas widać powidoki drugiego gracza. Mimo, że w Dual Play mamy do dyspozycji cały ekran, to zwykły split screen był wygodniejszy.

Co gorsza w Polsce producent nie dodaje do modelu LM670S okularów do Dual Play, więc albo je sobie dokupicie, albo zrobicie sami przekładając szkiełka z dwóch par okularów 3D (z kupnem może być póki co problem).

Ustawienia podstawowe

Startowe ustawienia telewizora pozostawiają bardzo wiele do życzenia. W kilku z nich jest zmieniona barwa kolorów z wirtualnym suwakiem przesuniętym na w stronę koloru niebieskiego. Barwa skóry wygląda przez to fatalnie. Jeśli ktoś nie lubi grzebać w opcjach i polega tylko na ustawieniach fabrycznych, to może być zawiedziony. Co ciekawe o lepiej jest w trybie 3D, gdzie ustawienia startowe prezentują lepszy obraz (opisuję oczywiście wrażenie subiektywne).

LG LM670S - porównanie 2D do 3D - Ekspres Polarny

Tworzywa sztuczne

Telewizor ma znakomity design. Wygląda świetnie na półce. Szkoda tylko, że producent nie odważył się zastosować tu nieco bardziej szlachetnych materiałów. Nie dajcie się zwieść pozorom. Zarówno podstawka jak i obudowa nie są metalowe. To tylko plastik.

 

I co jeszcze z minusów? Nic! Z przyjemnością stwierdzam, że tym razem ilość wad telewizora LG jest niewielka. Koreańczykom udało się stworzyć odbiornik, który bardzo przypadł mi do gustu. Czemu?

Dlaczego kupiłbym LG LM670S?

Podświetlanie matrycy

Pisałem już o tym na moim Facebooku, ale powtórzę jeszcze raz. Po włączeniu pierwszego, ciemnego obrazu na tym telewizorze byłem w szoku. LG, producent, który wcześniej miał problemy z plamami podświetlania w swoich LCD LED, przysłał mi telewizor, z prawie idealnie podświetlaną matrycą. Mam naprawdę szczerą nadzieję, że to nie wyjątek i każdy model 670S jest taki jak testowy przeze mnie. Mimo podświetlania brzegowego telewizor miał tylko delikatne przebarwienia w lewym dolnym rogu. Tak małe, że nieistotne. To pierwsza rzecz, którą sprawdzam w LCD i pierwsza, która mnie zachwyciła w opisywanym modelu.

Wreszcie sobie pogram!

Dawniej prawie każdy telewizor LG musiałem skreślić z listy zakupowej ze względu na input lag. Czasem był on tak potworny, że praktycznie eliminował możliwość zabawy z grami. Na szczęście w LM670S nie ma tego problemu.

LG LM670S - Gears Of War 3

Przez ostatnie tygodnie grałem na nim w „Battlefielda 3” na Xboxie, „League Of Legends” z PC, kilka mniejszych gier z Xbox Live Arcade, trochę w „Red Dead Redemption” i dużo w „Gears Of War 3”. Żaden tytuł nie sprawił najmniejszych problemów. Nawet w trybach standardowych, gdzie było włączonych kilka „dopalaczy” obrazu.

Jedyne co powodowało input lag, to tryb zamiany 2D na 3D w czasie rzeczywistym. Ale to było do przewidzenia.

3D – jestem w szoku

3D na telewizorach z okularami pasywnymi jest gorszej jakości niż na dobrych matrycach z systemem aktywnych szkieł (zerknijcie na fotkę poniżej i zwróćcie uwagę na poziome pasy widoczne na oczach kota w trybie 3D). Takie rozwiązanie ma jednak  swoje zalety. Okulary są tanie jak barszcz, oczy mniej się męczą, a obsługa systemu jest bajecznie prosta. W LG LM670S jest dokładnie tak samo. To nie jest najlepsze 3D jakie znajdziecie na rynku, ale jest bardzo dobre, a do tego tanie i proste. Dlatego właśnie pasywne okulary są tak ciekawą alternatywą dla przeciętnego odbiorcy.

LG LM670S - porównanie 2D do 3D

Mnie zszokowały jednak dwie inne kwestie.

Mniej istotna z nich, to przycisk 3D na pilocie ruchowym LG. Za jego pomocą 3D można włączyć i wyłączyć jednym kliknięciem. Rewelacyjnie wygodne rozwiązanie. Druga, bardziej zadziwiająca kwestia, to konwersja 2D do 3D w czasie rzeczywistym. W zeszłym roku, przy okazji recenzji plazmy Panasonic VT30, pisałem, że to pierwszy telewizor jaki widziałem, w którym konwersja 2D do 3D nie była całkowicie bezużyteczna. No więc w tym roku LG LM670S jest pierwszym modelem jaki widziałem, w którym taki system nie tylko nie jest bezużyteczny, ale nawet działa!

Żeby było jasne. Obraz 3D otrzymany w czasie rzeczywistym z 2D nie jest takiej jakości jak w filmach z Blu-ray 3D. Nie ma szans. Ale w tym modelu jest już na tyle dobry, że kilka filmów obejrzałem na nim w przerobionym 3D nie dlatego, że musiałem, ale że chciałem. Efekt przypomina trochę filmy takie jak „Transformers 3„, którego kinowe efekty 3D były zrobione tak, by nie przeszkadzały. Nic nie wychodzi efekciarsko z ekranu, nie ma efektu WOW, ale jeśli co jakiś czas na chwilę zdejmiecie i założycie okulary, to głębię w 3D widać.

Dodatkowy plus, to fakt, że wiele aspektów obrazu można dostosować do własnych wymagań. I to nie tylko jasność, kontrast i ostrość, ale też np. głębię 3D.

Minus? Kąty widzenia pionie i poziomie. W opcjach można ustawić punkt siedzenia względem telewizora, ale jeśli w pokoju macie kilka osób i ktoś siedzi naprawdę daleko z boku, to może widzieć obraz dużo niższej jakości niż widzowie siedzący naprzeciwko matrycy.

Dźwięk

Podoba mi się to co LG zrobiło z głośnikami w swoich nowych telewizorach. W tekście po warszawskiej konferencji pisałem już, że dół nowych telewizorów jest grubszy niż reszta obudowy, bo producent wstawił tam silniejsze głośniki.

LG LM670S - głośnik

Moim zdaniem to znakomity pomysł. Stylistyka wiele na tym nie traci, telewizor i tak jest bardzo płaski, a dźwięk jest wyraźnie lepszy niż w zeszłorocznych modelach Cinema 3D. Oczywiście szału tutaj nie ma, to nadal tylko wbudowane głośniki, ale lepsze niż starszych modelach tego producenta.

Mieszane uczucia

Czerń

Zgadzam się z opinią Flat Panels HD podlinkowaną w komentarzach przez Garego co do jakości czerni – nie jest ona idealna. Ale moim zdaniem jest na tyle głęboka, że przeciętny użytkownik będzie usatysfakcjonowany. Osoby bardziej wymagające zapewne i tak skupią się na plazmach lub LCD z najwyższej półki.

Screen Share – nieobecny

Uwierzcie lub nie, ale podczas testów najbardziej rozczarował mnie brak wsparcie usługi screen share. To funkcja, która może dać w skórę konkurencji.

LG LM670S - Screen Share

Pamiętacie wysyłanie multimediów z telefonu/tabletu na telewizor Panasonica i w drugą stronę? LG ma to samo, tylko w jedną stronę (z telewizora na sprzęt mobilny), ale z tą różnicą, że do komórki czy tabletu możecie wysłać obraz z każdego źródła, a nie tylko wbudowanego w telewizor tunera. Tak więc podłączanie do TV konsolę lub Blu-ray, łączycie się z iPadem albo iPhonem i możecie oglądać ulubiony film lub bawić się ulubioną grą siedząc na balkonie.

Koncepcja jest rewelacyjna, tylko problem w tym, że LG LM670S nie został jeszcze dodany do listy obsługiwanych telewizorów programów dla iOS i Androida. Dzwoniłem do producenta i zapewniono mnie, że taki update pojawi się w ciągu tygodnia, góra dwóch. Niestety wtedy panelu już u mnie nie będzie i nie sprawdzę tej funkcji. A szkoda, bo jeśli rzeczywiście będzie działać tak jak zapewnia LG, to będzie to rewelacyjny dodatek.

Pilot ruchowy

Jestem wielkim fanem pilota ruchowego Magic Wand LG. Jest on prosty w obsłudze, lekki, intuicyjny i bardzo wygodny. W zestawie z LM670S jest już dodawana nowa wersja z rolką, która sprawdza się tak samo dobrze jak poprzednie wersje. Szczególnie, że do sterowania kursorem na ekranie pilot nie musi „widzieć” odbiornika, więc machać można nim nawet zza pleców.

Dlaczego więc mam mieszanie uczucia? Po pierwsze dlatego, że producent niepotrzebnie robi kilka wersji pilota. W opisywanym telewizorze jest akurat model środkowy, pozbawiony mikrofonu, a więc i komend głosowych.

Druga uwaga to sama konstrukcja, której nijak nie da się położyć wygodnie na stole. Szkoda, że producent nie zaprojektował nowego pilota tak, by można to było postawić na stoliku w jakiś ciekawy sposób. To drobiazg, ale przecież możliwy do zaprojektowania.

LG LM670S - zestaw

Funkcje internetowe

W pierwszych wrażeniach wspominałem już, że LG LM670S ma nową platformę internetową, w której jest miejsce na płatne aplikacje. To dobrze wróży, ale póki co brakuje tam treści. Mam nadzieję, że w tym roku się to zmieni i Smart TV wreszcie nabierze rozpędu.

Cały czas liczę na to, że moje przemyślenia po konferencji Aplikacje TV się nie sprawdzą i internetowe telewizory ruszą z kopyta.

Kupować czy nie?

Jeśli czytaliście całość, a nie przeskoczyliście tylko na podsumowanie, to już wiecie, że telewizor LG LM670S po prostu muszę polecić. Do zeszłego roku miałem wyrobione zdanie o panelach LG. Tanie, proste i przyjemne, ale nie dla bardziej wymagającego odbiorcy. Model 670S sprawił, że muszę je zmienić. Wygląda na to, że LG wzięło sobie do serca krytyczne uwagi dotyczące niektórych, zeszłorocznych modeli. Telewizor LG LM670S to naprawdę kawał fajnego sprzętu. Łączy w sobie to co lubię najbardziej: prostotę obsługi, świetną jakość obrazu i dźwięku, ciekawy design i praktyczne dodatki. Tak trzymać!

Aktualne ceny LG LM670S znajdziecie tutaj.

 

 

Odpowiadam na Wasze pytania

Na koniec jeszcze kilka odpowiedzi na Wasze pytania, które podesłaliście na Facebooku i w komentarzach.

Rolka i internet

Rolka na pilocie ruchowym jest słabo wykorzystywana. Czasem się przydaje (surfowanie – przesuwanie strony góra dół), ale np. nie działa przy przeglądaniu menu. LG musi to jeszcze dopracować. Sam internet działa znakomicie!

LG LM670S - internet - ObywatelHD.pl

Sprawdziłem strony takie jak ObywatelHD, IMDB, GameTrailers.com i wszystko działało tak jak na komputerze. Aha! Sprawdziłem też RedTube. Działa :)

Wbudowane WiFi działa bez problemu. Co do prędkości na wolniejszych łączach, to niestety trudno mi powiedzieć. Ja mam 25 Mb/s i działa znakomicie.

LG LM670S - internet - GameTrailers.com

Multimedia z USB i DTS

USB – mój dysk o pojemności 640 GB wykrył be problemu. Kilka pendrivów różnej wielkości i sformatowanych w różnych typach plików też.
DTS z USB działał. Telewizor nie odtworzył co prawda moich próbek w m2ts, ale odczytał całkiem ciężki (12 GB) MKV z dźwiękiem przestrzennym i kilkoma ścieżkami audio.

Jeśli idzie o napisy, to TV zachowywał się trochę dziwnie. Czasem odczytywał bez problemu (z polskimi znakami), a czasem nie widział plików z napisami.

Zestaw

W zestawie są cztery pary zwykłych okularów. Nie ma nakładki na okulary korekcyjne. Tak jak wspominałem w tekście, nie ma też okularów do Dual Play.

Tenis

Na deser nagranie meczu tenisowego, o które prosił czytelnik coper75.

Film był odtwarzany z pendriva. Nie miałem natywnego 3D, ale pod koniec włączyłem na chwilę 2D do 3D. Na filmie widać też kursor pilota ruchowego, menu i słychać jakość głośników. Bierzcie tylko poprawkę, że to było nagrywane aparatem z ręki, więc jakość jest gorsza niż w rzeczywistości.