Sony HDR-PJ30 - projektor

Osoby śledzące mnie na Facebooku wiedziały o zbliżającym się teście kamery Sony HDR-PJ30 (która pojawiła się już na łamach blogu) . Jej głównym „gadżetem” marketingowym jest wbudowany mini projektor. Tylko czy to wystarczy by wydać na nią 3000 zł?

Mała kamera z dyskiem

Sony HDR-PJ30 ma wymiary 128 x 64,5 x 58,5 cm i waży 340 gramów bez akumulatora. Nie jest to urządzenie kieszonkowe, ale dostatecznie miniaturowe, by schować je bez problemu do torby czy większej kieszenie marynarki. Wspominam o tym dlatego, że jest to kamera z dyskiem o pojemności 32 GB. To znakomita opcja dla osób, które nie chcą bawić się w dodatkowe karty pamięci. Chociaż i te można w tym modelu zastosować. U dołu kamery znajdziemy wejście na karty pamięci SD, SDHC, SDXC i Memory Stick PRO Duo.

Sony HDR-PJ30 - slot SD

Oprócz wbudowanego dysku ten niewielki Handycam oferuje:

  • obiektyw Sony G Lens (średnica 30 mm),
  • ogniskowa 2,9 — 34,8 mm,
  • ogniskowa w przeliczeniu na format 35 mm wideo: 29,8 — 357,6 (16:9), 36,5 — 438 (4:3),
  • ogniskowa w przeliczeniu na format 35 mm zdjęcia:
  • 29,8 — 357,6 (16:9), 27,4 — 328,8 (4:3),
  • zoom optyczny – 12x,
  • zoom rozszerzony – 17x,
  • zoom cyfrowy – 160x,
  • przetwornik obrazu Exmor R CMOS 1/4 (4,5 mm),
  • optyczna stabilizacja obrazu SteadyShot,
  • minimalne oświetlenie – 11 luksów (3 luksy w trybie słabego oświetlenia),
  • obrotowy panel dotykowy LCD 3″,
  • nagrywanie filmów MPEG4-AVC / H.264 AVCHD: HD: 1920 x 1080 / 50p, 25p, 50i (FX, FH), 1440 x 1080 / 50i (HQ, LP),
  • zdjęcia JPEG: 7,1 megapiksela, 4:3 (3072 x 2304), 5,3 megapiksela, 16:9 (3072 x 1728), 1,9 megapiksela, 4:3 (1600 x 1200), 307 tys. pikseli, 4:3 (640 x 480).
  • rejestracja dźwięku Stereo lub Dolby Digital 5.1,
  • złącza wyjścia: kompozyt, mini jack, S-Video, USB, HDMI,
  • wbudowany projektor.

Jak więc widać mimo, że kamera jest niewielka, to na dużo ją stać.

Udane i mniej trafne pomysły

Pod względem projektu jest tutaj kilka ciekawych i parę mniej udanych pomysłów.

Mniej trafne

Z rozwiązań dość dziwnych jak na rok 2011 można wymienić chociażby „tonę” papieru w pudełku. Producent dodaje do kamery kilka wersji językowych instrukcji, których ilość sprawia, że pudełko jest większe o jakąś 1/3. Bez sensu.

Sony HDR-PJ30 - pudełko i instrukcje

W pudełku brakuje też kabla HDMI. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z dodawaniem go do zestawu. A wielka szkoda. Sprzęt kosztuje 3000 zł. Można by już zacząć dorzucać przewody dla obrazu HD prawda? W samej kamerze nie podobało mi się umiejscowienie niektórych złącz. Po prawej stronie, tuż pod dłonią, jest DC IN i A/V R. Nagrywanie na kablu jest przez to utrudnione. Wyjścia wideo są z kolei po lewej stronie, pod ekranem. Ewentualne kable będą więc zasłaniać LCD, a wizjera w tej kamerze nie ma, więc to jedyna opcja podglądu obrazu na urządzeniu.

Zupełnie niezrozumiałą dla mnie niedoróbką jest brak osobnego przycisku dla włączania i wyłączania lampy błyskowej. Tym bardziej, że kamera radzi sobie znakomicie jako aparat (o tym za chwilę), a obok przycisku włączania projektora jest guzik włączający diodę LED. Służy on jednak do uruchomienia jej na stałe, jako latarki. Flesz kontrolujemy z opcji w menu.

Sony HDR-PJ30 - boczne przyciski

Udane

Na szczęście konstrukcja ma równie dużo rozwiązań udanych.

Przede wszystkim kamera jest lekka i dobrze wyważona. Nawet z akumulatorkiem. Trzyma się ją pewnie i wygodnie.

Znakomitym pomysłem było też zainstalowanie na stałe kabla USB do transmisji danych. Z początku sposób w jaki to zrobiono wydał mi się dziwny. Na pewno nie jest on elegancki. Ale w praktyce się sprawdza. Kabel chowa się delikatnie w pasku na rękę. Jest krótki, ale wystarczający by połączyć kamerę z komputerem. Zawsze i wszędzie gdzie chcemy, bo PeCet wykryje ją jako pamięć masową.

Sony HDR-PJ30 - kabel USB

Znakomicie sprawdza się też ikonka nagrywania dźwięku w Dolby Digital 5.1. Na ekranie pokazuje dźwięk dochodzący z różnych stron. Rozwiązanie proste, a skuteczne. I wygodne.

Sony HDR-PJ30 - ekran surround

Dotykowy ekran i nawigacja

Skoro przy opcjach i ekranie jesteśmy, to warto wspomnieć o nawigacji po menu. Tutaj wygląda to różnie.

Dotykowy ekran LCD reaguje dobrze na dotyk, ale obraz na nim nie zachwyca. Ikony są dość brzydkie, a w modelu który do mnie dotarł piksele lekko drżały. Nieprzyjemny efekt.

Niektóre opcje są też ukryte zbyt głęboko (jak wspomniany flash) lub są słabo opisane. Dla przykładu różne opcje jakości mają oznaczenia HQ, FX, FH i tym podobne. Rozumiem, że dla przeciętnego użytkownika to wystarczy, ale jestem pewien, że wiele osób ucieszyłaby prosta informacja dodatkowa – który tryb to 480p, który 1080p itd. Czy naprawdę muszę po te podstawowe informacje zaglądać do instrukcji?

Sony HDR-PJ30 - instrukcja

W pierwszy wrażeniach wspominałem już, że nawigacja po nagranych filmach i zdjęciach jest utrudniona w trybie projekcji. Po włączenie mini projektora gaśnie ekran LCD i nie można go włączyć. Zamiast nawigacji dotykowej mamy obsługę za pomocą gałki zoomu i przycisku robienia zdjęć. Nie jest to ani tak szybkie, ani tak wygodne jak klikanie palcem po ekranie. Być może wyłączenie ekranu w trybie projektora zostało zaimplementowane dla oszczędności energii. Nie wiem. Ale nie jest to pomysł udany.

Mini projektor – zabaweczka!

Sam projektor jest jednak dodatkiem znakomitym! Ma rozdzielczość zaledwie 640 x 360 pikseli, jasność około 10 lumenów i skraca żywotność baterii z ponad dwóch godzin do 1,5 godziny. Ale jako dodatek i ciekawy gadżet jest znakomity!

Możliwość wyświetlenia zdjęć i filmów zaraz po zrobieniu sprawia sporo radości. Szczególnie jeśli chcemy obejrzeć je w szerszym gronie. Kamera ma też wbudowane głośniki, dostatecznie silne, by w zamkniętym pomieszczeniu słyszeć bez problemu nagrany dźwięk.

Sony HDR-PJ30 - projektor 1

Ostrość w projektorze ustawiamy manualnie suwakiem u góry ekranu. Nie jest to wygodne, ale jeśli nie ruszamy kamerą, to rozwiązanie się sprawdza. Wielkość wyświetlanego obrazu regulujemy poprzez odsuwaniem kamery od ściany/ekranu.

Mówiąc krótko, jest to standardowy pico-projektor, który widzieliśmy już w aparatach i komórkach. Nic rewolucyjnego, ale nadal coś niespotykanego. I przez to bardzo interesującego. To znakomity gadżet, który fanom taki zabawek na pewno przypadnie do gustu… o ile oczywiście będą oni pamiętali o białym tle, ciemnym pomieszczeniu i nie spodziewali się cudów.

Zdjęcia jak z aparatu

Kamera potrafi robić zdjęcia w jakości 7,1 megapiksela, 4:3 (3072 x 2304), 5,3 megapiksela, 16:9 (3072 x 1728), 1,9 megapiksela, 4:3 (1600 x 1200), 307 tys. pikseli, 4:3 (640 x 480). Do ich „chwytania” służy osobny przycisk u góry obudowy. Zaraz obok diody wskazującej w jakim trybie jest kamera (filmowym czy zdjęciowym).

Sony HDR-PJ30 - tryby zdjecie i film

Zdjęcia można też robić w trakcie nagrywania filmów, ale ograniczenia są tu niestety dość duże. Zdjęć nie można robić w trybie FX 50i i 25p najwyższej jakości, a tam gdzie można, nie działa lampa błyskowa. Niestety nie jest to idealne.

W trybie zdjęć jest już znacznie lepiej. Wbudowane diody LED potrafią rzucić zaskakujące silne światło zastępując tradycyjne, aparatowe flesze.

Próbka zdjęć - z i bez lampy

Kamera ma też rewelacyjne możliwości robienia zdjęć makro. Do jasnego obiektu, takiego jak włączony  ekran LCD, można ją dosłownie przystawić. Spójrzcie jak na co ją stać.

Próbka zdjęć - makro 2

Próbka zdjęć - palec

Więcej próbek zdjęć znajdziecie w galerii na samym dole testu.

Kamera nie będzie w stanie zastąpić aparatu fana fotografii, ale dla osób, którym lustrzanki nie są w głowie Sony PJ30 może być znakomitym zastępnikiem słabego aparatu w komórce. Szkoda tylko, że funkcje nagrywania i robienia zdjęć w tym samym czasie są tak ograniczone.

Filmy w wysokiej jakości

Po przejrzeniu instrukcji i sprawdzeniu, który format dostępny w opcjach mnie interesuje przyszedł czas na sprawdzenie opcji wideo.

Kamera nagrywa w formacie AVCHD, którego szczerze nienawidzę. Denerwuje mnie kilka katalogów tworzonych na dysku/karcie i nie lubię plików w formacie MTS, z odtwarzaniem, których są same problemy. Wolę bardziej popularne formaty. To opinia całkowicie subiektywna, którą można spokojnie zignorować jeśli Wam AVCHD nie przeszkadza.

Sony HDR-PJ30 - AVCHD

Sony upchnęło do swojej kamery kilka dodatków. Jest tutaj możliwość nagrywania 10-sekundowych filmów w niskiej rozdzielczości w zwolnionym tempie oraz tryb golfowy zapisujący w postaci pojedynczego pliku 22 pionowe kadry (np. do uchwycenia zawodnika golfowego oddającego strzał).

Dodatki ciekawe, ale moim zdaniem zbędne. Zamiast nich, z większą radością przywitałbym możliwość nagrywania filmów w jakości 720p. PJ30 pozwala nagrywać obraz tylko w bardzo wysokich rozdzielczościach (1920×1080 i 1440×1080 pikseli) lub niskiej (720×576 pikseli). Brakuje opcji 72op, która jest najbardziej optymalna dla większości użytkowników.

Oto co mamy do wyboru:

  • PS 1920 x 1080 MPEG4-AVC/H.264 AVCHD 28Mbps 60p
  • FX 1920 x 1080 MPEG4-AVC/H.264 AVCHD 24Mbps 24p, 60i
  • FH 1920 x 1080 MPEG4-AVC/H.264 AVCHD 17Mbps 60i, 24p
  • HQ 1440 x 1080 MPEG4-AVC/H.264 AVCHD 9Mbps 60i
  • LP 1440 x 1080 MPEG4-AVC/H.264 AVCHD 5Mbps 60i
  • STD HQ 720 x 480 MPEG-2 9Mbps 60i

Dodatkiem bardziej praktycznym jest wbudowany GPS. Geotagging może przydać się podczas urlopu. Po powrocie z wojaży po świecie można dzięki niemu wygodniej stworzyć mapę podróży wraz z przypisanymi do niej nagraniami wideo.

Sony HDR-PJ30 - GPS

Inne ciekawe dodatki to:

  • znakomity mikrofon wyłapujący dźwięk nawet z dużej odległości,
  • rozpoznawanie uśmiechu (istnieje możliwość ustawienia czułości tej funkcji),
  • wykrywanie twarzy.

Nagrywanie w wysokiej rozdzielczości usprawnia znakomita stabilizacja obrazu oraz szybki i cichy zoom. W najwyższych rozdzielczościach kamera nagrywa znakomicie ostry obraz. Nawet w ruchu.

Trochę gorzej jest z pracą przy słabym oświetleniu, w przypadku której Sony nie ma raczej szans z Canonem HF M40.

Kolory też mogłyby być bardziej intensywne. To niestety bolączka wielu kamer tego producenta. Brakuje tu też niestety wielu opcji manualnych ustawień (na przykład czasu naświetlania czy przysłony).

Dla kogo ta kamera Sony?

Rodzina kamer PJ to trzy kamery:

Opisywany model kosztuje około 3000 zł. To dużo. Za 600 zł więcej można dostać na przykład wyższej klasy Panasonica HDC-TM900. Czym Sony chce nas przekonać do swojego produktu?

  • Wbudowanym dyskiem o pojemności 32 GB,
  • wbudowanym projektorem, którego próżno szukać w produktach konkurencyjnych,
  • możliwością nagrywania filmów 1080p zarówno z prędkością 24 jak i 60 klatek na sekundę.

Jeśli któraś z tych funkcji przypadła Ci bardzo do gustu i właśnie tego szukasz w kamerze, to Sony HDR-PJ30 jest dla Ciebie. W innym wypadku na pewno znajdziesz coś tańszego o podobnych lub lepszych osiągach.