Cloud gaming – gry z chmury na telewizorze, tablecie i komórce. Czy to przyszłość?

Cloud gaming czyli gry odtwarzane z chmury, mogą być przyszłością tej formy rozrywki. Na dowolnym sprzęcie, w dowolnym miejscu włączycie każdą grę. Pytanie czy w roku 2015 będzie to już realne?

O Cloud gamingu pisałem już kilka razy na blogu. Po targach CES 2015 warto wrócić do tego tematu i zastanowić się czy w tym roku będzie on miał znaczenie dla Polaków.

Najpierw zapraszam na materiał wideo o grach z chmury.

 

 

Zgodnie z tym co mówię na filmie, sytuacja nie jest póki co różowa. Cloud gaming działa, to już wiemy. Co więcej, działa na sprzęcie coraz liczniejszych marek.

Philips – pozwala na instalację platformy OnLive na swoich telewizorach z Androidem. Po podłączeniu pada (kablowego lub bezprzewodowego) telewizor praktycznie zmienia się w konsolę

Cloud Gaming - OnLive na telewizorze z padem
OnLive na telewizorze Philips PFS8109/12

O grach z samego Androida pisałem w innym materiale

Sony i Samsung – mają platformę PlayStation Now. Japończycy od zeszłego roku, Koreańczycy od niedawna.

TCL – zapowiada usługę Playcast na ten rok (wspominałem już o tym we wrześniu 2014).

Problemem nie jest więc brak technologii tylko brak technologii w Polsce. Aktualnie tylko u Philipsa można bez problemu włączyć usługę cloud gamingu na telewizorze. „Bez problemu”, czyli bez instalowania VPN na Stany Zjednoczone itp. Po prostu instalujemy aplikację, podłączamy pada i po sprawie. O plany wdrożenia tej nowinki pytałem wszystkie firmy – Sony, Samsung i TCL. Żadna z nich nie ma jeszcze konkretnych informacji na temat wprowadzenia usługi do Polski. Kontaktowałem się też z OnLive w kwestii oficjalnego startu w Polsce. Niestety również bez pozytywnych informacji.

Problem w tym, że bez oficjalnego wsparcia nie będzie to nigdy działało dostatecznie dobrze, by warto było płacić co miesiąc abonament. Wielka szkoda, bo możliwości są ogromne. Co powiecie na Wiedźmina 2 na komórce?

Może Batman Arhkam City?

Albo Just Cause?

A może to samo na telewizorze – bez drogiego komputera, bez konsoli?

 

Czy cloud gaming będzie realny w tym roku? Oczywiście, że tak. Takie usługi już działają. Problemem nie jest funkcjonalność, tylko zasięg tego rozwiązania. Gry z chmury są już dostępne, ale nie w Polsce. Przynajmniej nie oficjalnie. Niestety wszystko wskazuje na to, że nieprędko się to zmieni. W telewizorach Philips z Androidem można bez większego problemu odpalić usługę OnLive i działa ona w pełni sprawnie. Niestety brak oficjalnego wsparcia dla Polski oznacza też brak serwerów w naszym kraju i spore opóźnienia sygnału, które eliminują praktyczność tego rozwiązania. Na moim 100 megabitowym łączu (realnie na TV wyciągnąłem około 35 megabitów) często pojawiał się bardzo nieprzyjemny komunikat o problemach z siecią.

 

To jest największy problem dla polskich graczy zainteresowanych grami z chmury. Cloud gaming daje niesamowite możliwości grania w co, gdzie i na czymkolwiek chcemy. Jest to jednak wizja, która obecnie w Polsce jeszcze się nie spełniła. W przyszłości zapewne się to zmieni i efekt może być piorunujący. Obawiam się jednak, że może to być przyszłość dość odległa.

Opublikowany przez Szymon Adamus

Szymon Adamus, fan wszystkiego co HD, SD i OK. Widzi martwe piksele i ma cztery pary rąk. W każdej z nich trrzyma pilota.