Miracast Philipsa już bezpieczny. Dziura załatana

Philips Miracast

Jakiś czas temu pisałem o możliwym niebezpieczeństwie przy korzystaniu z funkcji Miracast w telewizorach Philipsa. Na szczęście problem został rozwiązany.

Sprawa dotyczyła zabezpieczenia sieci WiFi dla funkcji Miracast.

Badacze z firmy ReVuln odkryli, że po ostatniej aktualizacji oprogramowania telewizory SmartTV marki Philips (modele z serii 6/7/8/9xxx) mają domyślnie włączoną usługę WiFi, z domyślnym wbudowanym hasłem, dzięki któremu można przejąć nad nimi zdalnie kontrolę

– pisał Adam z serwisu Zaufana Trzecia Strona.

Wcześniej Philips doradzał wyłączenie funkcjonalności Miracast. Później dziura została dość szybko załatana o czym teraz dostałem oficjalne zapewniony.

Konsumenci mogą pobrać ze strony www.support.philips.com darmową aktualizację oprogramowania dla swoich Smart TV. Aktualizacja ta likwiduje lukę w zabezpieczeniach telewizora. Aktualizacja zawiera nową wersję oprogramowania (000.173.049.000, rozwiązanie problemu jest również dostępne w nowszych wersjach oprogramowania np. 000.173.052.000), która może być ściągnięta na pamięć USB, aby następnie podłączyć ją do Smart TV w celu rozpoczęcia aktualizacji oprogramowania. Dokładne instrukcje podane są także w podręczniku użytkowania, który dostępny jest poprzez stronę internetową pomocy technicznej Philips

– poinformował mnie producent.

Jeśli telewizor pozwala na aktualizację oprogramowania przez Internet, to można je ściągnąć również automatycznie z poziomu samego odbiornika.

Philips - aktualizacja oprogramowania

Na koniec TP Vision poleciło, by w razie niemożności zaktualizowania oprogramowania wyłączyć Miracast (przycisk HOME –> Ustawienia Sieci –> Wi-Fi Miracast). Producent przekazał mi również przeprosiny za niedogodności, które przekazuję dalej.

TP Vision wyraża ubolewanie z powodu zaistniałego problemu. Badamy wewnętrzne systemy zarządzania jakością i dokładamy wszelkich niezbędnych starań aby w przyszłości zapewnić właścicielom telewizorów Philips rozrywkę na najwyższym poziomie połączoną z bezpieczeństwem użytkowania

– kończy właściciel telewizyjnej marki Philips.

Opublikowany przez Szymon Adamus

Szymon Adamus, fan wszystkiego co HD, SD i OK. Widzi martwe piksele i ma cztery pary rąk. W każdej z nich trrzyma pilota.