symulator

Dawno nie pisałem niczego o grze „Battlefield 3”, co jest o tyle dziwne, że marnuję przy niej czas w każdy weekend. Nadrabiam więc zaległości, szczególnie że jest ku temu znakomita okazja. W sieci pojawił się zwiastun mapy Gulf of Oman z dodatku Back to Karkand, a dodatkowo The Gaget Show wrzucił do sieci prezentację najbardziej odjechanego symulatora gry FPS jaki istnieje. Zobaczcie.

Na początek coś, czego niedługo będzie mógł skosztować każdy fan trzeciego Battlefielda. Mapka Gulf of Oman z dodatku Back To Karkand, który zawita w naszych komputerach i konsolach jeszcze przed świętami. Ależ będzie się działo!

Dodatek będzie za darmo dla osób, które kupiły grę w przed premierze. Inni gracze będą musieli zapłacić za niego około 50 zł.

A teraz druga, jeszcze ciekawsza sprawa. Jakiś czas temu ekipa programu telewizyjnego The Gadget Show wrzuciła do sieci zajawkę odcinka, w którym mieli pokazać symulator pozwalający na faktyczne chodzenie po świecie gry i strzelanie bez pada czy myszki w rękach. Wyglądało to jak holodeck z serialu Star Trek: The Next Generation.

I rzeczywiście takie jest. System składa się z pięciu projektorów HD, systemu ruchomego podłoża symulującego ruch, markerów paintballowych zadających faktyczne obrażenia i kontrolera z wbudowanym iPodem, który pozwala na sterowanie grą w rzeczywistości poszerzonej.

Rezultat – powalający!