Nikt nie chce używać wideo chatu, ale Japończykom nie przeszkadza to wcale w udoskonalaniu tej technologii. Dla kogo i po co, nie wiem. Ale sprzęt jest fajny. Oprócz tego NTT DoCoMo ma jeszcze tablet ze śledzeniem wzroku i komórkę, którą można zgniatać… dosłownie.