Hologramy jakby żywcem wyjęte ze Star Warsów nadchodzą. Teraz czytam o latającym „motorze” przypominającym speeder bike ze „Star Wars Episode VI: Return of the Jedi”. Jak tak dalej pójdzie, to ktoś wpadnie na pomysł odtworzenia Gwiazdy Śmierci.
Życie jest piękne, a ludzie wspaniali
Hologramy jakby żywcem wyjęte ze Star Warsów nadchodzą. Teraz czytam o latającym „motorze” przypominającym speeder bike ze „Star Wars Episode VI: Return of the Jedi”. Jak tak dalej pójdzie, to ktoś wpadnie na pomysł odtworzenia Gwiazdy Śmierci.