Ten rok zapisze się w historii technologii, jako początek wirtualnej rzeczywistości nowej generacji. Czy VR zostanie na dłużej, to inna kwestia, ale rusza teraz!
Tanie przystawki do komórek, zamieniające dowolny telefon średniej czy wysokiej klasy w ekran do VR, można kupić już od dawna. Są dostępne na aukcjach internetowych i kosztują nawet kilkadziesiąt złotych.
To VR dla mas. Tanie i proste. Wybrańcy z marzeniami o jakości i bardzo głębokimi portfelami będą w tym roku mogli kupić sprzęt bardziej profesjonalny.
- PlayStation VR (dawniej Project Morpheus)
- Oculus Rift
- i HTC Vive
Który z nich jest najlepszy?
Rozdzielczość
- PlayStation VR – jeden ekran 1920 x 1080 pikseli (960 x 1080 na oko)
- Oculus Rift – 2160 x 1200 na dwóch ekranach (1080 x 1200 na oko)
- HTC Vive – 2160 x 1200 na dwóch ekranach (1080 x 1200 na oko)
Odświeżanie i pole widzenia
- PlayStation VR – 90-120 Hz, około 100 stopni
- Oculus Rift – 90 Hz, około 100-110 stopni
- HTC Vive – 90 Hz, około 110 stopni
PlayStation VR - zestaw
Minimalne wymagania sprzętowe
- PlayStation VR – konsola Sony PlayStation 4
- Oculus Rift – karta graficzna Nvidia GTX 970/AMD R9 290, procesor Intel i5-4590, 8 GB RAM, HDMI 1.3, 2x USB 3.0
- HTC Vive – karta graficzna Nvidia GTX 970/AMD 290, Intel i5-4590/AMD FX 8350, 4 GB RAM, HDMI 1.4 lub DisplayPort 1.2, 1x USB 2.0
Wyposażenie dodatkowe i gry
- PlayStation VR – brak dodatków
- Oculus Rift – kontroler Xboxa One i pilot w zestawie
- HTC Vive – dwa kontrolery HTC w zestawie
Oculus Rift - zestaw
Pozytywne jest to, że wiele produkcji będzie multiplatformowych. Chet Faliszek z Valve (wspierająca HTV Vive), stwierdził, że brak tytułów na wyłączność przyczyni się do popularyzacji technologii VR i będzie korzystny dla wszystkich.
W kwestii jakości gier, to póki co brakuje dużych, bardzo dobrze znanych tytułów, które samą marką będą sprzedawały VR. Póki co to raczej mniejsze gierki i prezentacje pokazujące możliwości sprzętu. Z większych ciekawie zapowiada się np kosmiczny symulator EVE: Valkyrie, Adrift (coś ala filmowa Grawitacja w wersji interaktywnej), DayZ. Najciekawiej wygląda obecnie lineup Oculus Rifta.
Jednak na pewno gogle VR będzie można szybko podłączać pod emulatory, tak jak komórki, i grać w dowolny tytuł. Gry takie jak Half Life 2, The Talos Principle czy Alien Isolation były też dostosowywane do gogli VR już na etapach testowych, więc zapewne będą też działały po premierach sprzętu.
Inaczej sprawy będą miały się z PlayStation VR. To sprzęt przeznaczony wyłącznie do PS4 i Sony na pewno będzie się broniło rękoma i nogami, przed próbą podpięcia go do PC. Założę się jednak, że i tak się to komuś bardzo szybko uda.
Waga
- PlayStation VR – 610 gramów bez kabli
- Oculus Rift – 470 gramów
- HTC Vive – 555 gramów
Premiera i cena
- PlayStation VR – 1769 zł w polskich sklepach, premiera w październiku
- Oculus Rift – 699 euro + podatek i wysyłka (czyli minimum 3000 zł), premiera 28 marca, ale aktualne zamówienia będą realizowane w okolicach lipca
- HTC Vive – 899 euro + wysyłka i podatek (razem około 971 euro do Polski czyli ponad 4100 zł), premiera 5 kwietnia, ale obecne preordery będą wysyłane w okolicach maja
HTC Vive - zestaw
PlayStation VR vs Oculus Rift vs HTC Vive – co jest najlepsze?
Oczywiste jest, że dla zwykłego gracza najlepsze jest PlayStation VR ze względu na cenę i prostotę. Sprzęt po prostu podepnie się do PS4 i już będzie można grać.
Najciekawsze technologicznie jest moim zdaniem HTC Vive, które ma w zestawie kontrolery stworzone specjalnie dla rzeczywistości wirtualnej i rewelacyjny system śledzenia ruchów w przestrzeni trójwymiarowej. Jest to też sprzęt wspierany przez Valve, więc współpraca ze Steam będzie znakomita.
Oculus Rift w dużej mierze wypromował tę technologię i zapowiada się jakościowo tak jak Vive. Kontroler w zestawie to najlepszy pad na rynku, ale wymagania sprzętowe są wyższe niż w sprzęcie HTC.
Problemem zarówno Vive jak i Oculusa jest oczywiście cena, która obecnie jest surrealistycznie wysoka. Tym bardziej, że przecież same gogle za 3000 czy 4000 zł nie wystarczą. Potrzebny jest jeszcze komputer. Najlepiej za drugie tyle, by gry w wysokiej jakości działały bez „chrupnięć”.
Na pytanie czy VR zostanie z nami na dłużej, czy też okaże się kolejnym 3D, nie da się obecnie co odpowiedzieć. To co mogę powiedzieć z całkowitą pewnością, to że poziom przeniesienia do wirtualnego świata jest doskonały. Żaden telewizor 3D, ekran, projektor, Kinect czy Wii nie są w stanie nawet zbliżyć się do poziomu imersji jaki zapewnia VR. W momencie gdy macie na głowie gogle i słuchawki, znikacie dla zwykłego świata. Jeśli producenci gier to kreatywnie wykorzystają, to rzeczywiście czeka nas rewolucja w rozrywce.
W innym wypadku za pięć lat niedowiarki powiedzą: a nie mówiłem?
Fot. Sony, Oculus, HTC, Maurizio Pesce
