Co jest lepsze od dużego telewizora? Jeszcze większy telewizor! Nie bójcie się rozmiaru. Wbrew nieprawdziwej opinii on ma znaczenie… I sprawia przyjemność.
Minimalną wielkość telewizora jaką potrzebujecie do cieszenia się szczegółami obrazu Full HD i Ultra HD da się wyliczyć. Maksymalnej nie ma sensu sprawdzać, bo sprawa jest prosta – rozmiar ma znaczenie i sprawia przyjemność, więc po co z niego rezygnować? ;)
Wiem, że duże telewizory są droższe, trudniej znaleźć na nie miejsce, a żony najczęściej nie wspierają pomysłów instalacji 150 cali w 20 metrowym salonie. Mimo to próbujcie! Warto. Duży ekran działa trochę poza zasadami logiki. Nawet jeśli jest tak wielki, że przyciąga uwagę, nie pasuje i „graci”, to po włączeniu wywołuje momentalny uśmiech na twarzy.
Nie bójcie się też większych smartfonów. Spodnie można zmienić, a bardzo szybko przyzwyczaicie się do większych filmów, gier, komiksów i stron internetowych. Kosztem jest konieczność używania ich dwoma rękoma, ale to niska cena za multimedialną przyjemność.
Jeśli żona lub dziewczyna mówi, że rozmiar nie ma znaczenia, to kłamie. Nie bójcie się dużych ekranów!