Żelazny tron jest mój. Jestem królem geeków!
Dawniej moje samouwielbienie starałem się jakoś opanowywać, bo zdawałem sobie sprawę, że jest szansa, niewielka, ale jednak, że mogę się mylić co do mojej genialności ;) No ale teraz, skoro mam obiektywne potwierdzenie mojej teorii, to będę już absolutnie nie do wytrzymania!
Wszystkiemu winien jest konwent Copernicon, o którym pisałem na blog i moim Facebooku. Michał Kowal z naszego wspólnego podcastu Masa Kultury zaplanował ciekawe wydarzenie na nasz pobyt w Toruniu – Geek Fight, walkę podcasterów o miano największego Geeka. Konkurencja była sroga!
Jakimś cudem udało mi się pokonać moich szanownych przeciwników. Nie było to zadanie proste, bo musiałem zbijać argumenty Kasi Czajki czyli prawdziwego Zwierza popkulturalnego, Tomka Pstrągowskiego z podcastu Niezatapialni, Ryszarda Chojnowskiego którego pewnie słyszeliście w podkaście Grysław i Kamila Borka z Myszmasz.
To są jedne z najbardziej elokwentnych, oczytanych i błyskotliwych osób jakie znam, więc walka była ciężka i zażarta! Na szczęście przy okazji to fantastyczni ludzie, którzy podobnie jak ja wiedzieli, że to tylko zabawa i mieli ochotę się kulturalnie posprzeczać.
Dzięki temu nawet jeśli na scenie atakowaliśmy się jak Rebelianci Imperium, to po chwili śmialiśmy się wspólnie i żartowaliśmy. Tak właśnie miało to wyglądać. Wysoka stawka, duże emocje i bezkompromisowa walka, a potem pojednanie w geekowskim stylu.
Geek Fight transmitowałem na żywo na moim Facebooku, na którym znajdziecie ten i inne filmy z Coperniconu 2016. Poniżej jeszcze moje podsumowanie całej imprezy i podziękowania dla rewelacyjnych ludzi których na niej poznałem.
Jeśli nigdy nie byliście na tego typu konwencie, a jesteście geekami, nerdami lub po prostu lubicie popkulturę, to bardzo gorąco polecam. To świetne wydarzenia, których uczestnicy łączą się w zainteresowaniach i akceptacji „nerdozy” wszystkich dookoła.
A dodatkowo są też cosplayerzy i Tom Cruise.