Wiele bym dał by w wieku 50 lat trzymać się tak dobrze jak Spider-Man. Przyjacielski człowiek pająk z sąsiedztwa śmiga na swojej pajęczynce od pół wieku i zupełnie się nie starzeje. Powód jest bardzo prosty – chłopcy zawsze zostaną chłopcami. (Na deser po moich przemyśleniach mam dla Was konkurs z fajnymi gadżetami do zgarnięcia).
Człowiek pająk, stworzony przez kultowego Stana Lee i niemniej docenianego Steva Ditko, wyszedł przed szeroką publikę w 15 numerze serii „Amazing Fantasy” w sierpniu 1962 roku. Les Daniels tłumaczy w książce „Five Fabulous Decades of the World’s Greatest Comics”, że miał to być nowy rodzaj superbohatera. Nastolatek targany problemami życia codziennego, ale już nie pomocnik starszych bohaterów takich jak Batman (jego „sidekick” to Robin) czy Kapitan Ameryka (Bucky). Postać przyjęła się natychmiast, a 15. numer „Amazing Fantasy” jest obecnie jednym z najbardziej cennych komiksów na świecie.
W marcu ubiegłego roku kolekcjoner komiksów kupił ten zeszyt na aukcji za 1,1 miliona dolarów. Lepsi od Spider-Mana są pod tym względem tylko Superman („Action Comics #1” sprzedany 30 listopada 2011 za 2,16 mln. $) i Batman („Detective Comics #27” – 1,075 mln. $ w lutym 2010). Jak na nastolatka z życiowymi problemami Pajączek radzi sobie całkiem nieźle.
Fakt, że komiks z 1962 roku został sprzedany za 1,1 miliona dolarów jest niesamowitym wydarzeniem. To inspirujące, że coś tak świeżego może być warte tak wiele
– komentował Stephen Fisher z ComicConnect.com, na którym „Amazing Fantasy #15” kupiono za ponad milion dolarów.
Wpływ tego komiksu na pop kulturę czuć do dzisiaj. W filmie „Spider-Man” z 2002 roku widać wyraźnie, że Sam Raimi i inni twórcy wzorowali się na pierwszym papierowym występie Spider-Mana.
To zresztą tylko jeden z przykładów. W Masie Kultury 5 Michał opowiadał, że postać człowieka pająka towarzyszyła mu przez całe dzieciństwo. Trudno żeby było inaczej, biorąc pod uwagę, że to jeden z najbardziej pracowitych i wszechstronnych superbohaterów ze studia Marvela. Oprócz około 700 zeszytów serii „The Amazing Spider-Man” i dziesiątek innych komiksów, Peter Parker przywdział swój kostium między innymi w:
- serialu telewizyjnym z lat 70-tych „The Amazing Spider-Man”,
- czterech filmach pełnometrażowych,
- serii książek,
- krótkich paskach komiksowych w gazetach,
- słuchowisku radiowym nadawanym od stycznia do marca 1996 przez BBC Radio,
- w trudnej do podsumowania liczbie gier wideo,
- tureckiej podróbce fabularnej „3 Dev Adam”, w której torturował przeciwników świnkami morskimi,
- a nawet na deskach teatru w musicalach „Spider-Man On Stage”, „Spider-Man Rocks!” i ” Spider-Man: Turn Off the Dark”.
Wszystko wskazuje na to, że Spider-Man dopiero się rozgrzewa. Tegoroczny film „The Amazing Spider-Man” kosztował 230 mln. $, a zarobił już prawie 700. Słychać już pierwsze plotki jakoby Spide’y miał pojawić się w drugiej części kinowych „Avengersów„. W wersji animowanej już teraz walczy u boku Iron Mana, Hulka, Thora i Kapitana Ameryki. Pierwszego września na antenie kanału Disney XD zadebiutuje serial animowany „Mega Spider-Man” (w USA „Ultimate Spider-Man”), w którym sympatyczny nastolatek w niebiesko czerwonym stroju szkoli się u boku innych członków zespołu S.H.I.E.L.D. Serial będzie kierowany raczej do widzów młodszych, ale kreska przypomina mi trochę lada młodości, gdy po powrocie ze szkoły siadało się przed telewizorem w oczekiwaniu na kolejne animowane starcie z Zielonym Goblinem. Wygląda na to, że za 20 lat nowe pokolenie będzie miało podobne wspomnienia.
Spider-Man naprawdę nie zwalnia. Od 50 lat non stop go czytamy, oglądamy i w niego gramy. Powód jest bardzo prosty. Ten nieśmiały nastolatek ze zwykłymi problemami dnia codziennego jest spełnieniem marzeń milionów geeków. Żyć tak jak miliarderzy Tony Stark i Bruce Wayne byłoby cudownie, ale gdy ma się 15 lat i nie wie jak zacząć rozmowę z ulubioną koleżanką, to wszystko oddalibyśmy za odrobinę pajęczego zmysłu.
Dzisiaj Spider-Man przeżywa drugą młodość również dlatego, że wszystko co nerdowskie, zrobiło się nagle modne. Jeszcze 15 lat temu przyznanie się do uwielbienia gier wideo i komiksów groziło ostracyzmem. Dzisiaj aż strach powiedzieć, że nie zna się „Angry Birdsów” i nigdy nie czytało żadnej historii obrazkowej.
Marvel wydaje się to rozumieć doskonale i od wielu lat serwuje swoim fanom regularne porcje fantazji. W kinie, na ekranach telewizorów, w komiksach i grach. Pochłaniamy to z przyjemnością, bo nawet jeśli wielka moc niesie ze sobą wielką odpowiedzialność, to tak naprawdę każdy chłopiec chciałby po prostu pośmigać sobie między blokami na pajęczynie. Nawet jeśli ma 40 lat rodzinę na karku i kredyt… a może wtedy nawet bardziej.
Wszystkiego najlepszego Peter.
KONKURS
Dzisiaj urodziny Spider-Mana świętujemy wszyscy. Z okazji premiery serialu „Mega Spider-Man” na antenie kanału Disney XD mam dla Was szybki konkurs z fajnymi nagrodami. Zasady są bardzo proste. Poniżej znajdziecie komiks przygotowany przez Zucha. Na pewno kojarzycie tę charakterystyczną kreskę z jego bloga. W komiksie brakuje tekstów w dymkach.
Od dzisiaj, do przyszłej środy (5.09.2012) w komentarzach pod tym wpisem możecie przysyłać swoje propozycje zawartości dymków. Trzy, które spodobają mi się najbardziej nagrodzę zestawem pajęczych gadżetów – maską, kubkiem i ręcznikiem.
Udanej zabawy.