Temat rzeczywistości wirtualnej naprawdę nabiera rozpędu! Dopiero co pisałem, że to nie tylko gry, ale również sport, a już wiadomo o kolejnych nowościach. Tym razem z Gwiezdnych Wojen i muzeum w Londynie.
Po pierwsze coś dla fanów rycerzy Jedi i potęgi Mocy. Firma Lucasfilm ma stworzyć specjalny oddział, który będzie zajmował się tworzeniem treści dla hełmów VR. Nie ma jeszcze potwierdzenia czym dokładnie ILM będzie się zajmować, ale w rozmowie z Hollywood Reporterem Lynwen Brennan, prezes ILM, powiedział, że pracują zarówno z materiałem związanym z istniejącymi markami (zapewne Marvel i Pixar), jak i nad nowymi treściami. Na pewno firma wyda coś VR związanego z serią Jurassic Park.
Inna nowinka pojawi się w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Kustosze tego miejsca zaplanowali wirtualną „przechadzkę” po dnie oceanu 540 milionów lat temu. Prezentacja David Attenborough’s First Life jest czytana przez tytułowego aktora i powstała we współpracy z Samsungiem. Ogląda się ją na goglach Samsung Gear VR wykorzystujących telefon Samsung Galaxy S6. 15-minutową prezentację stworzyła firma Alchemy VR. Za 6,50 funtów (dorośli) lub 4,50 funtów (dzieci) można obejrzeć animację wielkich stworów w 360 stopniach.
Wszystko to jeszcze przed premierą Oculus Rifta, sprzętu dla VR, o którym jest najgłośniej. Jeśli już teraz otrzymujemy tak ciekawe propozycje dla rzeczywistości wirtualnej, to jestem pewien, że w przyszłym roku i następnych latach nie będziemy narzekać na brak treści.
VR wreszcie dostało drugą szansę i wszystko wskazuje na to, że tym razem ma szansę powodzenia.