Dzisiaj Sony ma pokazać PlayStation 4… a przynajmniej taką nadzieję mają gracze z całego świata. Jeśli tego nie zrobi, będzie klops. Gdzie, kiedy i co zobaczymy na konferencji Japończyków?
Najpierw najważniejsze konkrety.
Konferencja PlayStation Meeting 2013 rusza dzisiaj (środa 20 lutego 2013) o godzinie 6 pm czasu EST. Przeliczając na nasze, to 00:00, a więc równo północ.
Skąd czerpać informacje?
Jeśli jesteście na Twitterze, to możecie ją śledzić tutaj.
Tutaj znajdziecie oficjalną stronę spotkania PlayStation 2013, na której ma być livestreaming.
Inne strony, które będą streamować wydarzenie to między innymi:
Trzeba więc tylko zorganizować sobie czas i można oglądać.
No dobra, a po co? Żeby zobaczyć konsolę PlayStation 4. Balon informacyjny wokół tego wydarzenia jest pompowany od wielu dni i obecnie urósł już do takich rozmiarów, że jeśli Sony nie pokaże nowej konsoli, to już w lutym zaliczy jedną z największych wpadek tego roku. Sony może zresztą zepsuć ten wieczór na wiele innych sposobów. GameTrailers podsumowało je w zabawnym filmiku, z którym zgadzam się w pełni.
Czyli bardzo oczywista sprawa: chcemy zobaczyć gry, sprzęt i jak najwięcej szczegółów bez zbędnego wodolejstwa i marketingowego bełkotu.
Oczywiście to niemożliwe i na pewno nasłuchamy się wiele na temat wyników finansowych firmy, nadchodzącej rewolucji i przełomowych technologii. Bez względu na to, co tak naprawdę zostanie pokazane. A w tej kwestii Sony ma równą szansę by zarządzić, jak i wkurzyć odbiorców. Jeśli pokaże jakieś konkrety, konsolę, gry, cenę, datę premiery itp., to zaskarbi sobie przychylność graczy i dziennikarzy. Jeśli ograniczy się tylko do zapowiedzi nowej konsoli, bez żadnych szczegółów – będzie śmiech na sali. Sieć buzuje od wieści na temat tego wydarzenia i odbiorcy już za bardzo się podniecili. Teraz nie da się ich zadowolić byle czym.
Osobiście uważam, że może być rozczarowanie. Sądzę, że Sony zaprezentuje wiele ogólników. Pokaże konsolę, nowe metody komunikacji związane z innym kontrolerem i jakieś gry, ale nie poznamy ceny i daty premiery. Ewentualnie tylko przybliżoną, w stylu: początek 2014.
Chciałbym się mylić, ale jeśli Sony nie ma jakiegoś rewelacyjnego planu wydania nowego sprzętu w ciągu pół roku, to nie będzie chciało kompletnie masakrować sprzedaży PS3. Niepokoi mnie też wyciek dotyczący kontrolera PS4, który sugeruje obecność panelu dotykowego i wbudowanej technologii Move.
Jeśli się to potwierdzi, to możemy być pewnie, że Sony będzie znowu kombinowało. Moim zdaniem byłaby to zła wiadomość, bo prawda jest taka, że gracze czekają po prostu na silniejszy sprzęt, jeszcze lepsze usługi sieciowe i ciekawe tytuły, a nie nowe pomysły na sterowanie. Ostatnio jest ich tyle, że można już zwariować.
Jakie funkcje ja chciałbym zobaczyć w PlayStation 4?
- Wsparcie dla gier i filmów w 4K – całkiem realne biorąc pod uwagę, że Sony sprzedaje już pierwszy telewizor Ultra High Definition,
- Jakieś wykorzystanie Gaikai, a więc streamingu gier z chmury, które Sony niedawno kupiło – raczej mało prawdopodobne, chyba, że kontekście PS Vita i tabletów (nowa wersja systemu streamingu treści z PlayStation do sprzętu mobilnego?).
- Gry wydawane 1:1 w wersji fizycznej i cyfrowej. Dystrybutorzy w USA pogniewali by się na Sony, ale fajnie by było gdyby w dniu premiery gry w sklepach pojawiała się ona również w PlayStation Network i kosztowała tyle samo lub mniej.
- Wsteczna kompatybilność.
- Cena poniżej 500 dolarów.
Czego się obawiam w PlayStation 4?
- Kolejnych, zbędnych pomysłów na sterowanie ruchowe lub innych „genialnych” koncepcji mówiących nam jak teraz mamy grać. Mi naprawdę wystarczy zwykły pad.
- Season passów dla wszystkich tytułów lub innych systemów do zarabiania na używanych kopiach gier. Jestem pewien, że w tej generacji konsol producenci będą walczyli z tym jak z ogniem.
- Stałe podłączenie do Internetu. Nie uważam, że Sony jest na tyle głupie, by zniechęcać graczy wymogiem stałego podłączenia konsoli do sieci, ale wielkie korporacje już nie raz zaskakiwały mnie swoimi „genialnymi” pomysłami :)
- Skomplikowana architektura. Mam nadzieję, że Sony nie wpadnie na znakomity pomysł, by znów wpakować do swojej konsoli zupełnie nowy procesor. PlayStation 3 nie wyszło to na dobrej.
Czego Wy oczekujecie po PlayStation 4 i czego się obawiacie?