W sobotę 10 września na Stadionie Miejskim we Wrocławiu Tomasz Adamek skrzyżuje rękawice bokserskie z Vitalijem Klitschko walcząc o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Osoby, które będą chciały obejrzeć walkę przed telewizorem powinny przygotować się na niemały wydatek.
O transmisji z walki Adamek vs Kliczko jest głośno od pewnego czasu. Głównie dlatego, że nie było wiadomo kto ją pokaże. Pojawiały się nawet plotki, że żaden z nadawców nie będzie chętny to zrobić.
Telewizja Polska otrzymała ponad dwa miesiące temu ofertę zakupu praw do walki Adamek – Kliczko. Z uwagi na wysokość kwoty propozycja ta została odrzucona i nie kontynuowano negocjacji
– informuje zespół prasowy TVP. Również TVN nie był zainteresowany transmisją. Teraz fani polskiego pięściarza mogą liczyć tylko na Polsat, Canal+ oraz… kablówki. W tych ostatnich będzie można wykupić dostęp do transmisji w systemie Pay Per View.
Pokaże ją w takiej formie pewnie Polsat, Canal +, UPC oraz kilka innych platform i kablówek. Wciąż rozmawiamy, jednak zanim nie skończymy, nie mogę zdradzić szczegółów. Walka w Polsce będzie pokazywana w systemie Pay Per View przez kilku pośredników
– wyjaśnia Bernd Bonte, menedżer Kliczki.
Transmisja za pośrednictwem usług Video On Demand jest obecnie najbardziej prawdopodobna. Problemem może być jednak cena. Nie ma jeszcze oficjalnych informacji, ale mówi się, że za obejrzenie walki w VOD będziemy musieli zapłacić około 40 złotych, a w HD nawet 48 zł. Transmisja ma ruszyć w dniu walki o godzinie 21.
To sporo. Szczególnie biorąc pod uwagę, że dla wielu Polaków usługi programów na żądanie są nadal nowością. Nie sądzę by widzowie rzucili się jak szaleni na taką ofertę.
Z drugiej jednak strony walka Tomasza Adamka i Vitalija Klitschko może znakomicie przyczynić się do popularyzacji nowych form dystrybucji treści. O walce jest bardzo głośno, a na kilka dni przed nią zapewne większość pubów w Polsce będzie trąbiła o tym wydarzeniu. Dla wszystkich widzów w lokalach miejsc nie starczy. Domatorzy będą szukali innych możliwości. Być może przy okazji zapoznają się z ofertą VOD swoich nadawców.
Jako ciekawostkę, warto dodać, że walkę będzie można też oglądać w Multikinie.
Pokażemy walkę na największych ekranach co najmniej 15 multipleksów w całej Polsce, ale pracujemy nad tym, aby transmisja była dostępna w naszych wszystkich 23 kinach
– powiedział „Gazecie” Mariusz Spisz, rzecznik Multikina.
Ceny biletów:
- w przedsprzedaży – 39 zł,
- w dniu pojedynku – 49 zł.