W oczekiwaniu na informacje Amazona o nowym tablecie i czytniku e-booków Kindle wziąłem się za długo odkładany test odtwarzaczy stacjonarnych firmy Dune. Jest tu zarówno Blu-ray jak i streamer kopii cyfrowych. Wrażenia na gorąco w pełnej wiadomości.
Na fotce widać:
- streamer multimediów Dune Lite 53D,
- odtwarzacz Blu-ray Dune HD Smart B1,
- dodatkową kieszeń na dyski 3,5 mm Dune HD Smart HE.
Streamer jest smukły, lekki i znacznie bardziej ciekawy wizualnie niż wiele urządzeń tego typu.
Odtwarzacz Blu-ray i kieszeń na twardy dysk wręcz przeciwnie – są masywne, ciężkie i dość klockowate. Mi się nawet taka stylistyka podoba. Sprzęt wygląda jak czarne cegły. Ale fani ciekawego designu nie mają tu czego szukać.
Wstępne oględziny sprzętu wykazują skokowe amplitudy podniecenia i wkurzenia występujące w podobnej ilości :)
Z jednej strony odtwarzacz Blu-ray radzi sobie rewelacyjnie z kopiami cyfrowymi, a z drugiej jest bardzo powolny w odtwarzaniu płyt Blu-ray. Cyfrowe rozgłośnie radiowe dostępne z menu głównego cieszą, ale już okropnie ubogi odtwarzacz muzyki z USB – nie.
Sprzęt wydaje się być dość nierówny.
Ale to oczywiście wrażenia na gorąco. Więcej będę mógł powiedzieć po dłuższej zabawie z odtwarzaczami Dune.