Według wytwórni filmowej Twentieth Century Fox tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą punktem zwrotnym dla technologii Blu-ray. Mi się jednak wydaje, że to komunikat, który ma być samospełniającą się przepowiednią.

Te święta są punktem zwrotnym dla domowej rozrywki. Obok  dobrego repertuaru tytułów stoi też dostępna technologia, która pozwoli na spełnienie pragnień o naszych filmach w lepszych wersjach. Z Blu-ray w domu i kopiami cyfrowymi na tabletach i smartfonach poza nim

– powiedział Vincent Marcais.

Problem polega na tym, że kolega Marcais jest zastępcą dyrektora marketingu w Foxie. Więc oczywiście może on sobie mówić, że jego zdaniem jedno na trzy domostwa w Europie wyposażone w telewizor HD kupi w tym roku odtwarzacz Blu-ray, ale my wcale nie musimy w to wierzyć.

Chociaż możemy, bo te statystyki rzeczywiście mogą się spełnić. Sprzedaż Blu-ray rośnie kolosalnie. W tym roku o 49% w stosunku do tego samego okresu w 2010. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę spadki cen sprzętu HD, obniżki wartości odtwarzaczy Blu-ray o mniej więcej połowę i znacznie lepszy repertuar filmów niż rok temu. Biorąc to wszystko pod uwagę, Blu-ray będzie zapewne rzeczywiście hitem tegorocznych świąt. Pamiętajmy tylko by stało się tak tylko dlatego, że my tak chcemy, a nie przez wypowiedź jakiegoś speca od marketingu z wytwórni filmowej.

Kupujecie w tym roku Blu-ray?