Sharp w Europie to już nie Sharp. W USA teraz też nie. Ale Sharp w Europie i USA, to nie ten sam Sharp co w Japonii. Rozumiecie, prawda?
To co się dzieje obecnie z marką Sharp, przypomina zgraję sępów, które wyczuły soczyste, jeszcze świeże zwłoki i postanowiły je rozSHARPać.
W lutym pytałem o to, co dalej z Sharpem i Toshibą. Ta druga firma przechodzi restrukturyzację u podstaw i diabli tak naprawdę wiedzą co z nią będzie dalej. Z kolei Sharp postanowił wtedy skupić się na USA i Japonii.
Historia marki na Starym Kontynencie jednak się nie skończyła. W Europie przeszła ona w ręce UMC.
We wrześniu br. Sharp Corporation of Japan (Sharp) i Universal Media Corporation /Slovakia/ s.r.o. (UMC) zawarły wiążącą umowę, przewidującą przeniesienie działalności Sharp w sektorze audiowizualnym w Europie na UMC. W ramach transakcji UMC ma przejąć 100% udziałów Sharp Manufacturing Poland Sp. zo.o. (SMPL) – bazy produkcyjnej koncernu, produkującej telewizory LCD. Jak podał Sharp, transfer działalności ma zostać zakończony przed końcem 2014 r
– pisał o sprawie Puls Biznesu.
Dwa miesiące później, 21.kwietnia, dowiedzieliśmy się, że przejęcie marki przez UMC oznacza, między innymi, nowe telewizory. Również z Android TV. Pisałem o tym na blogu.
Nowy sprzęt z systemem operacyjnym Google miał być w tym roku, ale wszystko wskazuje na to, że będzie dopiero w przyszłym. Być może zobaczymy coś za miesiąc, na targach IFA w Berlinie.
Po podpisaniu porozumienia licencyjnego pomiędzy firmami Sharp i UMC japoński gigant elektroniki konsumenckiej zamierza sprostać wielkiemu wyzwaniu jakim jest bycie jednym z liderów rynku telewizorów LCD. To wyjątkowe połączenie japońskiej precyzji i solidności z europejskim entuzjazmem i charyzmą zaowocuje w najbliższym czasie nową linią telewizorów Sharp AQUOS LED
– pisał wtedy Sharp w informacji prasowej.
Tak więc w Europie, marka Sharp jest obecnie w rękach słowackiej spółki Universal Media Corporation.
Tylko, że to nie koniec, bo dzisiaj dowiadujemy się, że zupełnie inaczej będzie w USA. Tam markę Sharp przejmuje chińska firma Hisense, jeden z gigantów który zaczyna podbijać świat zachodu.
Sharp wychodzi z rynku telewizyjnego, sprzedaje meksykańską fabrykę swojego sprzętu Chińczykom i licencjonuje Hisensowi swoją markę. Hisense zapłaci za możliwość używania znanego logo tylko 23,7 mln dolarów.
Sharp nie był w stanie w pełni dostosować się do rosnącej konkurencji na rynku, do doprowadziło do uzyskania znacznie niższego zysku niż zakładano w prognozach
– skomentował Sharp mówiąc to, co wiedzą wszyscy – firma od dawna dostawała ostro po kieszeni.
Podobno japońska firma bierze również pod uwagę podobne umowy z innymi firmami na produkcję paneli LCD, które obecnie Sharp robi dla komórek, tabletów i telewizorów. Ostatecznych decyzji jeszcze jednak nie ma.
Innymi słowy Sharp to obecnie:
- Hisense – w USA
- UMC – w Europie
- Sharp – w Japonii i na świecie, ale nie na rynku telewizorów
Nadążacie? :)
Fot. Birds of America by John James Audubon