Na wczorajszej konferencji prasowej I/O Google pokazało swoją wizję przyszłości. Komunikujące się ze sobą urządzenia, Android w samochodach, zegarkach… Wszędzie. Również w telewizorach. Co jest fajnego w Android TV?
Póki co Android TV to mała czarna skrzyneczka podłączana do telewizora. Później, ma być również zintegrowana ze sprzętem. Na konferencji pojawiła się wzmianka o TP Vision (marka Philips), Sony i Sharpie.
Ten pierwszy producent pokaże swoje telewizory z Androidem we wrześniu, na targach IFA 2014. Pozostali – nie wiadomo. Google wspominało o przyszłym roku, ale konkretów nie ma.
Przeczytajcie również: Android TV Philipsa – kiedy, za ile i na co pozwoli?
Generalnie Android TV nie jest niczym nowym. To po prostu przemodelowane i odświeżone Google TV, które musiało przejść generalny lifting i rebranding, bo kojarzy się z czymś nieudanym. W nowej wersji będziemy mieli do dyspozycji interfejs przystosowany do obsługi na telewizorze, funkcje sterowania telefonem i pad do gier.
Nie jest to nic nowego, ale nowe jest podejście Google. Widać, że tym razem firma chce zaatakować silniej i bardziej precyzyjnie. Widać mocny nacisk na promocję gier prosto ze sklepu Google Play. I właśnie ta funkcjonalność cieszy mnie najbardziej. Jeśli Google zadba o to, by wiele gier obsługiwało sterowanie padem, a sam sprzęt był dostatecznie silny, by obsłużyć tytuły 3D, to praktycznie każdy telewizor będzie można w łatwy sposób zamienić w konsolę do gier. Nie dostaniemy na nią największych tytułów znanych z silnych PeCetów i konsol PlayStation 4 oraz Xbox One, ale Google Play, to prawdziwa skarbnica casualowych gierek na pięć minut, z których zawsze robią się dwie godziny.
Co jeszcze?
- Wyszukiwanie głosowe.
- Agregator treści VOD od różnych dostawców.
- Sterowanie komórką, tabletem lub/i zegarkiem.
- Nowa funkcja w Chromecast, do streamowania treści z urządzenia mobilnego na telewizor, nawet nie będąc podłączonym do domowej sieci WiFi.
Jeśli śledzicie temat Smart TV, to wiecie, że zapowiedzi Google nie są niczym rewolucyjnym. Rewolucja może nastąpić, jeśli więcej producentów telewizorów zacznie przechodzić w całości na Android (tak jak Philips). Póki co się na to nie zanosiło, ale teraz… kto wie.
Przeczytajcie również: Smart TV w Polsce – przegląd oferty producentów
Fot. YouTube (Verge)