O Smart TV Alliance pisałem na blogu wielokrotnie. Coś co miało być zbawieniem dla świata Smart TV póki co nie rzucało na kolana. W tym roku ma się to zmienić. W jaki sposób?

Jak sama nazwa wskazuje Smart TV Alliance, to sojusz dotyczący funkcji Smart TV. Organizacja powstała w czerwcu 2012 roku. Stworzyły ją trzy firmy: TP Vision (marka Philips), LG i Toshiba. Celem było zbudowanie wspólnego środowiska do tworzenia, zatwierdzania i wdrażania aplikacji Smart TV do telewizorów różnych marek. Dzisiaj grono się poszerzyło. Do rady nadzorczej dołączył Panasonic, a kolejne 15 firm działa jako współpracownicy lub sponsorzy tego pomysłu.

W praktyce miało to przyspieszyć rozwój platform Smart TV u kilku znaczących producentów dzięki standaryzacji procesu tworzenia i zatwierdzania aplikacji. Rozwój organizacji nie był jednak tak dynamiczny jak się spodziewałem. W marcu 2014, gdy relacjonowałem dla Was konferencję Aplikacje TV, na świecie działało 25 prostych aplikacji stworzonych w oparciu o SDK (paczka oprogramowania) Smart TV Alliance dostępnych na czterech platformach. W Polsce raptem jedna.

Wiele wskazuje na to, że w tym roku może się to zmienić. Od lutego 2014 dostępne jest SDK 3.0 od Smart TV Alliance. Oferuje zaktualizowane funkcje HTML5 i CSS, nowe API i przykładowe aplikacje pokazujące między innymi funkcjonalność multiscreen w połączeniu ze sprzętem iOS i Android (więcej szczegółów tutaj). W tym roku ma ruszyć również wspólny portal dla deweloperów. Jego aktualna wersja pozwala na ściągnięcie SDK, zarejestrowanie się i zgłoszenie aplikacji. Funkcjonalności ma przybywać. Najważniejsza jest możliwość podpisania jednej umowy dla wszystkich producentów działających w organizacji.

Celem Smart TV Alliance jest umożliwienie developerom tworzenie jednej aplikacji na telewizory różnych marek – build once, run everywhere. Sposobem na to jest portal pozwalający na zarejestrowanie się i zgłoszenie aplikacji w jednym miejscu

– mówi Piotr Herod z TP Vision Poland.

Co to oznacza w praktyce? Na przykład to, że aplikacja taka jak Kinoplex (tworzona pod specyfikacje Smart TV Alliance) będzie mogła szybciej pojawić się na kilku platformach. Proces mogą spowolnić indywidualne umowy producentów, ale od strony technicznej będzie to możliwe. Philips potwierdził mi, że na jego platformie Kinoplex pojawi się w maju.

Ciekawie może wyglądać kwestia integracji aplikacji Smart TV Alliance z nowymi systemami operacyjnymi. Na przykład LG przestawia się na WebOS, a Philips na Androida. W przypadku Koreańczyków nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądała kwestia przeniesienia wszystkich aplikacji. Na Androidzie Philipsa stare i nowe aplikacje mają być dostępne w jednym menu. Użytkownik nie będzie widział różnicy między widgetami pochodzącymi z procesu zatwierdzania Smart TV Alliance, a tymi z Google Play.

Android TV Philipsa – kiedy, za ile i na co pozwoli?

Z rozmów z producentami udzielającymi się w sojuszu Smart TV wynika, że ich apetyt rośnie.

Podążamy drogą Smart TV Alliance. W pełni wspieramy to rozwiązanie. W kwestii Androida obserwujemy Philipsa

– powiedział mi Marek Maciejewski z polskiego oddziału TCL.

W tym roku jest szansa, że sojusz zacznie działać tak jak zakładano. Teoretycznie jeśli twórca aplikacji Smart TV będzie chciał pojawić się w platformie kilku dużych producentów, będzie musiał zatwierdzić swój program tylko raz.

Rok 2014 będzie rokiem przełomowym dla Smart TV dzięki Smart TV Alliance. Jednym ruchem będzie można dodać aplikację do telewizorów obejmujących połowę rynku Smart TV.

– mówi Paweł Tutka, ekspert w dziedzinie Smart TV.