Jeśli nie chcecie wydawać kilkaset złotych na klawiaturę do gier, ale macie chrapkę na coś bardziej ergonomicznego, to ciekawą alternatywą jest tani, chiński model Delux T15S. Na co go stać?

Klawiaturę możecie kupić na polskich aukcjach internetowych lub w sklepach za około 160 zł. To bardzo mało jak za sprzęt dla graczy, który zawsze obarczony jest nieco wyższymi cenami w stosunku do sprzętu dla mas.

Produkt jest chiński, ale jeśli Philips i Huawei nas czegoś nauczyły, to tego, że w 2016 roku chińskie, nie znaczy gorsze. Owszem, Delux T15S jest wykonany z nieco tańszego plastiku, a czerwony kolor wyróżnionych przycisków dla graczy jest blady i niezbyt ładny. Pod względem funkcjonalnym klawiatura zaskakuje jednak praktycznością.

Nie ma tu fajerwerków w postaci podświetlanych klawiszów czy specjalnych podkładek, ale są przyciski do obsługi multimediów i kilka klawiszy dodatkowych. Przyciski można też definiować pod własne potrzeby za pomocą prostego oprogramowania dostępnego po polsku. Stworzenie własnego makra trwa tylko chwilę.

Minusem konstrukcji jest umieszczenie przycisku uśpienia systemu operacyjnego tak blisko innych klawiszy oraz brak możliwości wyłączenia go za pomocą oprogramowania klawiatury. Nie ma niczego bardziej frustrującego niż wyłączenie sobie systemu gdy w ferworze walki przypadkiem kliknie się nie ten przycisk.

Oprócz tego klawiatura ma u dołu dziurki, które mają odprowadzać ewentualny płyn po wylaniu czegoś na nią. Są też dwa porty USB, które stanowią mój ulubiony dodatek w Delux T15S. Podłączenie słuchawek czy myszki jest dzięki nim banalnie proste.

Więcej o klawiaturze mówię w recenzji wideo.

Zachęcam do subskrypcji mojego kanału na YouTube.

Największy plus tej klawiatury, to jej cena w połączeniu z możliwościami. Delux T15S kosztuje około 160 zł. To kilka razy mniej niż za podobne konstrukcje znanych marek.

Klawiatura wygląda na nieco tańszą niż droższe, markowe odpowiedniki, ale jeśli wygląd Wam nie przeszkadza, to pod względem funkcjonalności nie zawodzi. Nie ma tutaj żadnych fajerwerków, ale jeśli szukacie do gier czegoś prostego, taniego i praktycznego, to polecam. Dwa USB to świetny dodatek, możliwość definiowania własnych ustawień klawiszy działa szybko i prosto, a same przyciski są dostatecznie duże i wysokie, by wygodnie operować układem WSAD i innymi.

Niezłe możliwości w atrakcyjnej cenie.