Jest kilka powodów, dla których telewizory LG, to bardzo dobry wybór na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2016. Co fajnego od LG na Euro?

Firma LG podesłała mi do testów 55-calowy telewizor LG UH8507. To jeden z nowych modeli SuperUHD 4K, o których pisałem już na blogu.

Poprosili mnie o sprawdzenie*, co ciekawego ich sprzęt może zaoferować Obywatelom świata HD zainteresowanym nadchodzącym Euro 2016. Okazuje się, że całkiem sporo.

LG UH8507

 

Techniczne zalety LG TV na Euro 2016 – co pod maską?

Osoby czytające mnie uważnie od dawna, wiedzą, że nie jestem wielkim fanem matryc LCD IPS. Zawsze jest w nich problem z kontrastem, a dla mnie osobiście, to akurat dość istotne, bo często oglądam i gram w ciemniejszym pomieszczeniu. Piłki nożnej ze znajomymi, przy chipsach i piwku, nie będziecie jednak oglądać ze zgaszonym światłem. To nie teatr telewizji. Będzie jasno, głośno i kolorowo. I tutaj IPS sprawdzi się znakomicie! Przede wszystkim dlatego, że ma szerokie kąty boczne. Bez problemu można więc oglądać mecz nawet w kilka osób, siedzących daleko od siebie.

W przypadku serii UH8500 zaletą jest też matryca 4K 120 Hz, która nieźle radzi sobie z rozdzielczością obrazu w ruchu.

Na deser są jeszcze kolory, które są rewelacyjne prosto z pudełka. Wiem, wiem, maniacy kalibrują telewizory. Jednak 99% ludzi nawet nie wie co to znaczy, więc najbardziej liczy się to, co dostajemy firmowo. LG dodało dwa tryby Ekspert (dla ciemnego i widnego pomieszczenia), które po prostu świetnie sobie radzą bez konieczności grzebania w opcjach.

LG UH8507 - Tryb Ekspert

 

Praktyczne zalety LG TV na Euro 2016 – po prostu tego użyjmy!

Najważniejsza jest jednak strona praktyczna użytkowania sprzętu i tutaj LG wygrywa systemem operacyjnym webOS 3.0. Na dniach pokażę Wam go w pełnej krasie, ale póki co zerknijcie na mój materiał z targów CES 2016, na którym prezentowałem nowe funkcje.

Przejście na webOS i trzymanie się tej platformy, to jedna z najlepszych decyzji tego producenta w ostatnich latach. Na początku konkurencja wyszydzała jego konstrukcję. Miała ku temu argumenty, bo pierwsze wersje webOSa były dość wolne. Później jednak LG przyspieszyło podzespoły, podrasowało system i dzisiaj inni wzorują się na LG, stosując podobne rozwiązania.

Wersja 3.0 na nowym sprzęcie jest jeszcze szybsza, ma kilka lepszych animacji i nowe funkcje. Nie wszystko co nowe mi się podoba (o tym powiem w innym materiale), ale fakt pozostaje faktem – to obecnie jeden z najszybszych i najbardziej stabilnych systemów operacyjnych dla telewizorów. A przy okazji jest prosty w użytkowaniu jak kowadło. Po prostu włączamy i używamy.

LG UH8507 - webOS 3.0

Na Euro przyda się wspomniana na filmie funkcja Magic Zoom. To nie jest żadna rewolucja, po prostu wirtualna lupka, dzięki której powiększamy fragment obrazu. Jednak jako że na pilocie jest dedykowany jej przycisk i mamy do niej dostęp w dosłownie dwie sekundy, to może się przydać jeśli sędzia w czasie meczu odstawi jakąś szopkę i będziemy chcieli z bliska zobaczyć coś, co doprowadziło nas do szału.

LG UH8507 - Magic Zoom

 

Może coś innego niż UH8507?

Na koniec dwa dodatkowe argumenty przemawiające za tą marką. Jeden mniejszy, drugi większy.

Mniejszy, to aktualna promocja „Mistrzowskie telewizory. Mistrzowskie emocje„. Przy zakupie telewizora LG można dostać zniżkę 200 lub 400 zł na zakupy w sklepach InterSport. Promocja nie urywa głowy jak kopniak Lewego, ale jest sprytnie utrzymana w klimatach sportowych.

LG UH8507 - promocja na Euro 2016

Druga i ważniejsza sprawa to OLED. Póki co tylko Panasonic odważył się dołączyć do LG w świecie tej technologii, ale Panasonic CZ950E nadal kosztuje prawie 40 tysięcy złotych, więc wciąż traktuję go jako ciekawostkę. Tylko LG ma obecnie OLEDy w niższych cenach (obecnie najtańsze od 6500 zł). Można lubić OLED lub nie, ale to ważna technologia dla kinomanów i fanów sportu. Telewizory tego typu mają idealną czerń, matryce są szybkie jak Barry Allen, oferują świetne kąty boczne i dobre wyniki obrazu w ruchu. LG dużo tutaj wygrywa.

Na deser jest jeszcze 3D, które pojawia się np. we wspomnianym modelu LG UH8500 i sprawdza znakomicie… Jeśli kogoś to jeszcze interesuje.

 

Jedyna opcja?

Czy LG to jedyna opcja na tegoroczne Euro 2016? Jasne, że nie! Jest ich bardzo dużo i każdy producent ma coś ciekawego do zaoferowania. Jeśli macie jednak chrapkę na sprzęt tej właśnie marki, to teraz już wiecie pod jakimi względami telewizor LG to dobry wybór na Euro 2016.

 

* Kawa na ławę

Tak, za ten wpis dostałem wynagrodzenie od LG. Macie prawo o tym wiedzieć.

Nie, LG nie miało żadnego wpływu na to co napiszę, a treść tekstu nie była przez nich ani zatwierdzania, ani zmieniana.