Panasonic dołącza do wojny na systemy operacyjne Smart TV. Japończycy stawiają na platformę Firefox OS. Wizualnie ma być prosto. Funkcjonalnie postawiono na HTML5. Jak nowy system sprawdza się w praktyce?
Firefoxa w telewizorach Panasonica widziałem na Panasonic Convention 2015 we Frankfurcie. Namiary na inne wpisy z tego wydarzenia znajdziecie tutaj:
Firefox OS, to platforma oparta na HTML5. Producent oraz przedstawiciele Mozilli podkreślali wielokrotnie, że jej największą zaletą jest otwartość. Słowo „open” padało podczas konferencji dobre 20 razy :)
To brzmi dobrze, ale nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądało w praktyce konkretnie w przypadku telewizorów Panasonica. Obawiam się, że nie będzie tu takiej swobody dodawania aplikacji do sklepu jak w przypadku Google TV (gdzie aplikacje lądują Google Play zupełnie niezależnie od działań producenta telewizora). Panasonic raczej nadal będzie zatwierdzał aplikacje, a to właśnie proces autoryzacji jest wąskim gardłem każdej platformy Smart TV.
Oprócz tego Firefox OS przypomina nieco webOSa LG, tylko z użyciem kół, a nie prostokątów. Mam do niego kilka uwag, które omawiam na filmie.
Tak jak słyszeliście system ma swoje wady. Największe z nich, to szybkość działania (Firefox OS nie jest idealnie płynny) oraz brak jednolitości wizualnej we wszystkich zakładkach menu telewizora. Przeskok między kolorowym, nowoczesnym menu głównym, a klasycznym, mocno już archaicznym menu ustawień jest bardzo bolesny.
Są jednak i zalety. Przede wszystkim prostota i wspomniany HTML5, który jeśli zostanie dobrze wykorzystany, to może być dobrym środowiskiem pod wiele nowych aplikacji.
Jak będzie w praktyce – czas pokaże. Póki co jestem pełen obaw, ale nie oceniam ostateczne. Panasonic nie dysponuje jeszcze końcową wersją tego systemu operacyjnego, więc wiele może się jeszcze zmienić. Bardzo ważna będzie też jego stabilność, której w przestrzeni targowej i na poprawianej jeszcze wersji oprogramowania nie mogę ocenić.
Piszcie w komentarzach lub na moim Facebooku jak Firefox OS u Panasonica podoba się Wam.
Zachęcam też do subskrypcji mojego kanały na YouTube.