Magazyn “Hi-Fi Choice & Home Cinema” został wydany w wersji elektronicznej na komputery PC, Mac oraz tablety Apple iPad. Sprawdzam jak to działa i rozmawiam z redaktorem naczelnym o planach na przyszłość.

W AppStore magazyn znajdziecie tutaj. Jest też wersja dla przeglądarek komputerowych, ale jak wiadomo czytanie gazety na komputerze do najwygodniejszych nie należy. Jak jest na iPadzie?

Przede wszystkim małe sprostowanie w stosunku do newsa na stronie HFC oraz informacji prasowej. Pojawiła się tam wzmianka, że wersja cyfrowa jest dostępna na iPody. To niestety nieprawda. Magazyn jest obecnie kompatybilny tylko z iPadami. Nie ma wersji na mniejsze urządzenia Apple.

Poza tą drobną wpadką jest trochę nierówno. Z jednej strony mamy dobrze wklejone zdjęcia oraz możliwość ich powiększania (dwa kliknięcia). Są też poukrywane w tekście galerie, po których nawigacja jest bardzo intuicyjna. Animacje przejść między stronami też są przyjemne. Magazyn czyta się na iPadzie tak jak powinno – szybko i bez zastanowienia co i jak zrobić.

Z drugiej strony odniosłem wrażenie, że autorzy nie ogarnęli jeszcze do końca składu dla wersji cyfrowej. Niektóre elementy (np. specyfikacje produktów) są poukładane w mało estetycznych tabelkach. Często trafia się też nierówne światło między szpaltami.

Póki co brakuje też niestety plików wideo czy próbek dźwiękowych (redaktor naczelny magazynu mówi o tym więcej w wywiadzie, który znajdziecie poniżej. W dwóch miejscach tego numeru trafia się też strona pozbawiona zupełnie zdjęć. Lita tablica tekstu nie zachęca do lektury.

Koniec końców jest to jednak całkiem sympatyczny debiut w wersji cyfrowej. O jakości tekstów zadecydujcie sami. Ja mogę powiedzieć, że pod względem realizacji jest dobrze. Jeszcze nie idealnie, ale droga jest właściwa.

O tym jakie wydawca ma plany na przyszłość, pytam Marka Suchockiego, redaktora naczelnego Hi-Fi Choice & Home Cinema

 

Szymon Adamus: Co ciekawego zobaczymy w wydaniu cyfrowym magazynu?

Marek Suchocki: Jest to pierwsze wydanie, można powiedzieć eksperymentalne, więc cała para poszła w przygotowanie go od strony technicznej, a warstwa merytoryczna była na drugim miejscu. Co miesiąc do wersji papierowej „Hi-Fi Choice & Home Cinema” przygotowujemy kilkanaście testów plus publicystyka np. wywiady, relacje z targów, recenzje płyt itp. więc materiałów mamy mnóstwo. Tak więc wybraliśmy po prostu z różnych numerów recenzje ciekawszych naszym zdaniem urządzeń – amplitunerów, odtwarzaczy CD, kolumn, słuchawek itp. Staraliśmy się, żeby to był sprzęt dla „normalnych” ludzi czyli nie dla purystów audiofilów robione ręcznie gramofony za sto czy więcej tysięcy złotych.

Najcenniejszymi artykułami w wydaniu papierowym są właśnie testy i dlatego także w wersji cyfrowej stanowią one największą atrakcje – tym bardziej, że są dostępne bezpłatnie – a zamieściliśmy ich aż 17.

Ciekawym artykułem jest też „30 lat płyty CD” z którego możemy dowiedzieć się o kulisach powstania tego formatu, alternatywnych formatach, które miały zdetronizować CD itp.

Szymon Adamus: W jaki sposób korzystacie z dobrodziejstw multimediów, dotykowych ekranów itd?

Marek Suchocki: Skoro powstała wersja dla iPada to oczywistą oczywistością jest fakt, że musieliśmy nastawić się na sterowanie poprzez dotyk. Ale wypuściliśmy również wersję webową na komputery PC/Mac – jest to również aplikacja interaktywna, ale sterowanie odbywa się za pomocą myszki czy kursorów. Tak więc na ekranie monitora komputerowego nasze wydanie cyfrowe wygląda skromniej niż wydanie na iPada. Zachęcam do ściągnięcia jednej i drugiej aplikacji i porównania o ile ktoś ma takie możliwości czyli komputer PC lub Mac oraz iPada.

Założenia były takie, żeby w naszym pierwszym cyfrowym wydaniu wykorzystać wszystkie nowe możliwości wynikające z zastosowania tej technologii zarówno w artykułach jak i reklamach. Niestety nie udało nam się zrealizować wszystkiego, aczkolwiek jest fajna „animacja” przesuwania kolejnych stron (odbywa to się z lekkim opóźnieniem niektórych elementów np. zdjęć co daje fajny efekt), każde zdjęcie na które „tapniemy” powiększa się, jest również slideshow czyli kilka zdjęć w jednej ramce zdjęciowej, wykorzystaliśmy także scroling tekstu w ramce tekstowej. Zresztą trudno to opisać słowami, zachęcam do pobrania wersji na iPada i samodzielne sprawdzenie różnic między wydaniem papierowym a cyfrowym.

Prezentowaliśmy to wydanie na iPada podczas ostatniego Audio Show i mogę nieskromnie powiedzieć, że bardzo się podobało. Ja też jestem zadowolony z efektu końcowego, chociaż nie udało nam się zawrzeć w nim żadnej prezentacji multimedialnej. Dwie firmy płytowe zapowiedziały, że wzbogacą swoje reklamy o dźwięk, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Możliwości techniczne są, ale ktoś to musi przygotować…

Jestem przekonany, że kolejne wydania będą zawierały więcej interaktywności.

Szymon Adamus: To tylko eksperyment, czy coś na stałe?

Marek Suchocki: Powiem tak, jeszcze eksperyment, który jednak ma odpowiedzieć na pytanie czy warto w tym kierunku podążać czy nie. Wersja cyfrowa została bardzo ciepło przyjęta przez czytelników o czym mogliśmy się przekonać podczas wspomnianych targów Audio Show 2012. Wygląda więc na to, że na tym jednym wydaniu się nie skończy…

Szymon Adamus: Szykujecie się do wejścia w świat mobilny? Badacie grunt?

Marek Suchocki: Przeniesienie magazynów drukowanych na tablety czy ekrany monitorów sprawdziło się w praktyce i to nie tylko w naszym przypadku. Natomiast w przypadku urządzeń mobilnych z małymi ekranami może być z tym pewien problem. Przede wszystkim nie zmieścimy całej strony na takim małym wyświetlaczu, więc oprawa graficzna schodzi na dalszy plan. Natomiast czytanie długich tekstów – jakie są często u nas – i przewijanie ich w nieskończoność, nie wydaje mi się czyś atrakcyjnym. Trzeba byłoby więc zmienić konwencję artykułów na potrzeby urządzeń mobilnych, czyli praktycznie przygotować od nowa teksty i grafikę. Jest to czasochłonne i dość kosztowne, a obecnie rozdajemy nasz magazyn bezpłatnie, więc dotykamy kwestii opłacalności takiego przedsięwzięcia. W tej chwili nie planujemy więc wejścia w świat mobilny, chociaż tablety to poniekąd urządzenia mobilne :)

Szymon Adamus: Jeśli będą kolejne wydania, to również za darmo?

Marek Suchocki: Tak, planujemy kolejne wydanie, które najprawdopodobniej ukaże się w lutym 2013. Tym razem większą uwagę chcemy zwrócić na zawartość numeru. Oczywiście skorzystamy z gotowych materiałów, ale dostosujemy je do wymogów wydania cyfrowego, czyli skrócimy teksty ale jednocześnie wprowadzimy więcej zdjęć, animacji czy prezentacji w postaci filmów wideo. Planujemy również przygotować kilka zupełnie nowych, dotychczasowych artykułów. Także to kolejne wydanie będzie rozpowszechniane bezpłatnie.

Szymon Adamus: Kiedy możemy spodziewać się wersji dla Androidów?

Marek Suchocki: Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z Samsungiem, a więc największym graczem na rynku urządzeń działającym pod systemem Android. Chodziło nam o wsparcie od strony sprzętowej, bo akurat użytkownikami urządzeń Apple’a jesteśmy z wyboru. Natomiast nie uśmiecha nam się inwestować jeszcze w tablety Samsunga, żeby przygotować bezpłatną aplikację na tę platformę.

Ale wszystko jest na dobrej drodze, więc mogę dziś na 99% powiedzieć, że kolejne wydanie naszego magazynu będzie również dostępne na tabletach z Androidem.

Szymon Adamus: Dziękuję za rozmowę

Marek Suchocki: Ja również dziękuję.