Za kilka dni ruszają targi IFA w Berlinie. W tym roku jadę na gotowe.
Zapewne trochę rzeczy mnie zaskoczy. Zawsze tak jest w Berlinie, bo stoisk jest dużo, a wystawcy dwoją się i troją by pokazać coś ciekawego. Prawda jest jednak taka, że w tym roku jadę do Berlina wiedząc już co chcę zobaczyć, a nawet z przeświadczeniem bliskim pewności, co czeka mnie po odebraniu targowych informacji prasowych.
Samsung pochwali się nowym zegarkiem i znanymi telewizorami, LG zachwyci OLEDami 4K i wsparciem dla HDR, Panasonic będzie promował FireFoxa, ale bez szału, bo nie ma w nim zbyt wiele do pokazania, Sony będzie promowało Androida, podobnie jak Philips.
Niespodzianek w świecie RTV nie będzie. Co nie znaczy, że nie czeka nas kilka bardzo istotnych premier. Ja najbardziej czekam na:
- Blu-ray Ultra HD – długo przyszło nam na niego czekać, ale po IFA 2015 wreszcie coś się ruszy i pojawi się pierwszy sprzęt. Na pewno przed świętami będą odtwarzacze i filmy. Pytanie czy również w Polsce i w jakich cenach. Teoretycznie Blu-Ray Disc Association zapewnia, że nowe wydania filmów w 4K mają kosztować tyle co zwykłe Blu-ray’e. W praktyce jednak spodziewam się, że w Polsce będzie drożej. Przynajmniej na starcie. A jak wiadomo u nas nawet ceny zwykłych niebieskich krążków są takie, że to zabawa tylko dla zapaleńców.
- OLED 4K i HDR – będzie jedno i drugie. HDR w modelach EF9500 oraz EG9200.
- Philips Ambilight 2 – mam nadzieję, że po zeszłorocznych pokazać wersji testowych producent pochwali się systemem sprzedażowym
- Sharp i Toshiba – dwaj japońscy producenci, którzy dostali po tyłkach. Teraz telewizory marki Toshiba przejął Compal, a Sharpa w Europie UMC. Ciekaw jestem co pokażą na swoich stanowiskach (czy cokolwiek nowego).
Sharp 2015 plan
Fajnie by było gdyby Sony odpowiedziało też na nowinkę Samsunga w postaci streamingu gier GameFly (wczoraj ją dla Was testowałem) i udostępniło w Europie PlayStation Now. Ale nie sądzę, by to się stało.
Tak więc w tym roku na targach IFA zbyt wiele nowinek z działu RTV mnie nie zaskoczy. Być może coś z mobilków (nie mogę się doczekać zegarka Samsunga). Co nie znaczy, że nie jadę podniecony. Jak najbardziej! Kilka nowości (np. Blu-ray 4K) wyznaczą nowe ścieżki na nadchodzące lata. Po prostu jadę na gotowe, wiedząc jeszcze przez podróżą co zobaczę.
A co Was najbardziej interesuje ma tegorocznych targach IFA?
