Netflix ma już materiały 4K, ale to nadal pieśń przyszłości dla Polaków. Samsung uzbroił jednak bombę, która wybuchnie oficjalnie w środę – producent uruchamia pierwszy Polsce i drugi w Europie po Netflixie serwis VOD UHD. Czy zachęci do kupna telewizora Ultra HD?

O usłudze Samsunga miałem pisać w środę, po jej oficjalnej premierze, ale Paweł Okopień puścił już farbę na jej temat, więc nie ma sensu dłużej zwlekać. Zaznaczam jednak, że formalnie aplikacja ma premierę w środę. Jeśli w połowie lub pod koniec tego tygodnia coś ulegnie w niej zmianie, to będę aktualizował ten wpis.

Usługa nazywa się Strefa VOD UHD i powstała we współpracy z firmami Insys Play i Kino Świat. Jej działanie sprawdzałem na modelu Samsung HU8500, który w tym miesiącu dla Was testuję.

Strefa VOD UHD to bardzo prosta aplikacja. W menu głównym są tylko dwie zakładki i kilka opcji.

Aplikacja nie wspiera obsługi ruchowym pilotem (tylko standardowe klawisze funkcyjne) i nie oferuje praktycznie żadnych opcji związanych z samymi filmami. Z jednej strony jest to plus, bo po prostu wchodzimy do niej i włączamy film. Z drugiej jednak brakuje podstawowych funkcji, taki jak np. wybór wersji językowej, przeskakiwanie do konkretnej minuty filmu czy zmiana wielkości napisów (które niestety są dość małe).

Minusem jest też przewijanie filmów, które skacze o 5 minut i nie daje żadnego innego wyboru. Jest to za mało precyzyjne.

W momencie pisania tego tekstu w ofercie znajduje się 10 filmów

• [REC]3: Geneza
• Biegnij, chłopcze, biegnij
• Koriolan
• Idealne Matki
• Inkarnacja
• Jak ona to robi?
• Łowcy głów
• Obława
• Pod Mocnym Aniołem
• Sanktuarium 3D

Ostatni z nich niestety nie jest jednak w 3D. To albo pomyłka treści (nie ten plik filmu w bazie), albo nazwy i okładki. Na zaproszeniu na oficjalną prezentacji usługi jakie otrzymałem widać jeszcze skrawki plakatów filmów Iron Sky, Odrobina nieba i Perfekcjonista. Gdy repertuar się poszerzy, zaktualizuję jego listę.

Każdy z tych filmów w innych usługach VOD (które sprawdzałem) jest płatny. Kosztują od 6 do około 12 zł. Póki co Samsung udostępnia je wszystkie za darmo co już samo w sobie jest znakomitą ofertą. Jeśli ta polityka się nie zmieni (lub przyszłe ceny będą atrakcyjne), a repertuar będzie poszerzany, to Samsung zasłuży sobie jeszcze na niejedne brawa.

Szybkość i jakość Ultra HD

Jak wspominałem obsługa aplikacji jest bajecznie prosta. Od jej uruchomienia, do włączenia filmu mija dosłownie 10 sekund. Na moim, dość szybki łączu (100 Mbps download i około 20 Mb upload) filmy wczytują się natychmiast. Na odpalenie muszę czekać około 2 sekundy. Jeśli na słabszych łączach będzie podobnie (aktualnie nie mam tego jak sprawdzić), a transfer zostanie utrzymany gdy wzrośnie liczba użytkowników, to Samsung będzie miał powody do dumy. Niektóre ze znanych mi usług VOD jakości SD działają wolniej.

Na koniec rzecz najważniejsza. Jakość. Czy szczęka opada na widok Ultra HD?

Na pewno nie tak bardzo jak w przypadku specjalnie przygotowanych prezentacji tej rozdzielczości, filmów reklamowych itp. Pamiętacie porównanie rozdzielczości Full HD i Ultra HD z Netflixa jakie przygotował Vincent Teoh? Widać było poprawę, ale nie dramatyczną.

Jakość filmu w Strefie VOD UHD Samsunga porównałem do VoD Onetu. W jej zasobach znajdują się te same filmy co u Samsunga, ale w jakości HQ (cokolwiek to oznacza :). Tak jak wspominałem, są płatne (zresztą podobnie jak w tradycyjnej wersji serwisu Strefa VOD). Zobaczmy jak wypada porównanie jakości do darmowego UHD Samsunga (kliknijcie w zdjęcie, by otworzyć je w osobnym oknie).

Aplikacja nie pokazuje konkretnych informacji na temat filmu (rozdzielczość, bitrate, rodzaj dźwięku itp.), więc w to, że filmy są rzeczywiście w rozdzielczości 3840 x 2160, a nie upscalowanym Full HD z zasobów serwisu Strefa VOD musimy wierzyć na słowo (wysłałem do Samsunga prośbę o udostępnienie szczegółowych informacji o streamie). W porównaniu do VoD Onet różnica jest jednak widoczna gołym okiem. Porównania usług VOD dokonywałem na tym samym telewizorze, z tymi samymi ustawieniami korzystając z aplikacji dostępnych w platformie Smart TV Samsunga.

Dodatkowo sprawdziłem jeszcze czy streming UHD jest w stanie konkurować z Blu-ray’em.

Zgodnie z tym czego można się było spodziewać wygrywa nośnik optyczny. Rozdzielczość, to nie wszystko. Rezultat streamingu jest jednak i tak niezły.

Podsumowując, usługa Strefa VOD UHD Samsunga jest ograniczona pod względem dostępnych opcji. Brakuje kilku podstawowych funkcji, które są potrzebne do wygodniejszego oglądania filmów. W szczególności bardziej precyzyjnego przewijania i powiększania napisów. Jest to jednak pierwsza tego typu usługa w Polsce i jedna z pierwszych w Europie. Oferuje treści w dobrej jakości, które na szybkim łączu wczytują się błyskawicznie. Co więcej, są dostępne całkowicie za darmo.

Mówiąc krótko – to bardzo ciekawa inicjatywa i tak naprawdę coś, czego najbardziej brakowało w kwestii popularyzacji Ultra HD – łatwo dostępnej treści. Gratulacje dla Samsunga.

Jednocześnie patrzę uważnie co ze Strefą Ultra HD będzie się działo dalej. Mam nadzieję, że producent nie spocznie na laurach i tą ciekawą aplikację będzie rozwijał i uzupełniał o kolejne filmy i (być może) seriale. Jeśli VOD UHD Samsunga będzie działało tak szybko, zapewni taką jakość, a repertuar powiększy się do kilkudziesięciu czy kilkuset tytułów, to wprowadzenie abonamentu za treści na wzór Netflixa byłoby fair. Wtedy może powstać bardzo ciekawe miejsce dla posiadaczy odbiorników Ultra HD.

AKTUALIZACJA 11.06.2014

W trakcie prezentacji usługi Strefa VOD UHD w Warszawie przedstawiciele Samsunga poinformowali, że bitrate filmów streamowanych za jej pośrednictwem to 20 Mbitów.

Wymagane łącze – 20 Mb/s. Kolekcja filmów w aplikacji Strefa VOD UHD będzie dostępna do 31 maja 2015 roku.