Nawet najbardziej doskonałe kino domowe wygląda jak zestaw za marne grosze, jeśli wokół sprzętu walają się kable. Niestety nieprędko przejdziemy na całkowitą komunikację bezprzewodową. Trzeba więc poradzić sobie z przewodami. Jak?
Był taki okres, gdy producenci zapowiadali eliminację kabli prawie do zera. Komunikacja bezprzewodowa miała zastąpić prawie wszystko, a z tyłu odbiornika miał wystawać tylko przewód zasilający. Dzisiaj wiadomo już, że nie dojdziemy szybko do tego momentu. Nawet jeśli zainwestujemy w bezprzewodowy nadajnik sygnału Full HD, to lada dzień nadejdzie 4K i znów sieci bezprzewodowe nie poradzą sobie z dużą ilością danych. Oczywiście rozwój widać i jest lepiej niż dawniej. Prawie każdy Smart TV ma wbudowane WiFi, tablet i komputer można połączyć zdalnie, a tylne głośniki kina domowego często komunikują się ze stacją bazową bez przewodów. Wystarczy jednak, że w skład naszego zestawu wchodzi telewizor, tuner, konsola do gier i odtwarzacz DVD/Blu-ray, by z samych przewodów zasilania i HDMI zrobił się istny kłębek.
Oto kilka prostych sposobów na zminimalizowanie tego krępującego problemu.
100% naszej uwagi – remont
Rzecz najbardziej absorbująca, zabierająca dużo czasu i pieniędzy, ale również bardzo skuteczna. Jeśli nie chcecie nigdy patrzeć na kłębiące się przewody HDMI, plączące przedłużki USB i inne kable, to schowajcie je w ścianie lub za dorobioną ścianką. Jest z tym trochę pracy, ale efekt robi wrażenie. Pamiętacie kino domowe Jerzego?
O czym należy pamiętać? Przede wszystkim, by sprawdzić przewody przed ich chowaniem za lub w ścianie. Zamurowany kabel HDMI niech lepiej będzie sprawny.
Przeczytaj również: Jaki kabel HDMI kupić?
70% naszej uwagi – domowe sposoby na organizację
W sieci nie brakuje pomysłów na domowej roboty systemy organizacji kabli. Są proste, często wręcz banalne. Jedyne co wymaga naszej uwagi, to ich znalezienie, kupno materiałów i zastosowanie.
Brzmi jak ciężka praca, ale czy zrobienie czegoś takiego wydaje się Wam skomplikowane?
Zbyt dziewczęce? Dla mnie też, więc spróbujmy rozwiązać problem kabli po męsku.
Wszystkie z powyższych fotek pochodzą z rewelacyjnego serwisu Instructables.com, w którym znajdziecie setki pomysłów na to jak własnymi siłami poradzić sobie z plączącymi się przewodami. Czasem konstrukcje są skomplikowane, a ich przygotowanie wymaga więcej uwagi. Innym razem to kwestia przyczepienia do brzegu stołu żabki do spinania kartek.
40% naszej uwagi – gotowe systemy organizacji przewodów
Jeśli nie macie w sobie żyłki MacGyvera lub po prostu nie chce się Wam szukać w sieci rozwiązań „zrób to sam”, to zainwestujcie w gotowce. Są ich setki. Jedyny problem jaki możecie mieć, to z ich znalezieniem. Od czego macie jednak mnie? By znaleźć wieszaki na kable, ściągacze itp. wpiszcie na Allegro następujące frazy:
Później poświęćcie tylko 10 minut na wybranie rozwiązania idealnego dla siebie. Znajdziecie listwy maskujące, osłony ściągające przewody, skrzynki na kable, klipsy i haczyki do zawieszenia przewodów na szafce lub biurku i mini półki na przewody instalowane z tyłu mebli.
Jeszcze więcej tego typu rozwiązań znajdziecie na angielskim eBay’u.
20% naszej uwagi – drobne sztuczki
Jeśli nie chce się Wam szukać domowych sposobów na organizację kabli i nie macie czasu lub ochoty kupować systemów gotowych, to zastosujcie kilka bardzo prostych sztuczek. Poświęcicie na nie kilkanaście minut. Efekt nie będzie piorunujący, ale widoczny.
- Dobierzcie długość kabla do własnych potrzeb – nie kupujcie 6 metrów HDMI jeśli potrzebujecie tylko jednego. Do każdego sprzętu dobierzcie właściwą długość, a kłębek przewodów będzie mniejszy.
- Opiszcie kable – poświęćcie 10 minut na sprawdzenie który przewód jest od czego, a następnie opiszcie je. Do opisania możecie wykorzystać papierową taśmę klejącą owiniętą wokół kabla. Ten drobny zabieg sprawi, że zawsze będziecie wiedzieć, który kabel macie w ręce.
- Zepnijcie kable – po opisaniu kabli zwiążcie je ze sobą, by usunąć problem zwisającego za telewizorem nadmiaru przewodów. Do spięcia możecie wykorzystać plastikowe ściągacze, skobelki, rzep lub również papierową taśmę klejącą.
Nadmiar kabli możecie też schować za szafką i przykleić je do niej za pomocą silnej taśmy klejącej.
Jeśli macie inne, sprawdzone sposoby na pozbycie się plątaniny kabli, to podzielcie się nimi w komentarzach pod tym wpisem lub na moim Facebooku.
Fot. All You, Gavin Schaefer Wikipedia