Jesteście rewelacyjni. Od tego zaczynam, bo mało kto z Was nabrał się na mój wczorajszy, primaaprilisowy żart dotyczący konferencji NBW 2014. Pozostaje pytanie – jak naprawdę wyglądają szanse Polaków na Ultra HD?
Wczorajszy wpis dotyczący konferencji New Broadcast World 2014 był oczywiście żartem na pierwszego kwietnia. Niestety polscy nadawcy nie rozmawiają jeszcze o przyszłości 4K w swoich ofertach. Pan Dariusz Mielcarek z Cyfrowego Polsatu nie istnieje, tak samo jak Adam Kwieciński z nc+, który na zdjęciu jest tak naprawdę czeskim komikiem i pisarzem Karelem Šípem.
Wybaczcie ten drobny żart :)
Pozostaje pytanie – jak naprawdę wygląda sytuacja Polaków w kwestii dostępności treści Ultra HD? Skoro na liście nowych telewizorów na ten rok jest masa modelu UHD, to coś musi zmienić się z filmami i serialami… a może jednak nie?
Sytuacja nie jest różowa, ale odrobinę lepsza niż w ubiegłym roku. Podczas konferencji Aplikacje.TV Paweł Kaczmarzyk z polskiego oddziału Sony poinformował, że póki co nie ma planów uruchomienia usługi streamingu treści UHD przez odtwarzacz FMP-X1 w Europie. Pisałem o tym urządzeniu kilka razy. Amerykanie mogą streamować za jego pomocą filmy w jakości UHD przez sieć. U nas tej usługi w roku 2014 po prostu nie będzie.
Sony ignoruje potrzeby Europejczyków, a sytuację wykorzystuje Samsung. Producent ogłosił niedawno współpracę ze studiem 20th Century Fox, której rezultatem ma być stworzenie systemu dystrybucji treści Ultra High Definition.
System ten ma działać w oparciu o platformę SmartHub stanowiącą element wyposażenia wszystkich telewizorów UHD firmy Samsung
– czytamy w oficjalnej informacji prasowej.
Póki co nie wiadomo tak naprawdę jak będzie to działać i kiedy będzie dostępne. Przypominam jednak, że ten sam producent zaprezentował już wcześniej UHD Video Pack. Jest to twardy dysk o pojemności 1 terabajta z wgranymi pięcioma filmami w jakości UHD (Noc w muzeum, Adwokat, X-Men Geneza: Wolverine, G.I. Joe: Odwet i World War Z). Nie wiem jeszcze kiedy pack pojawi się w Polsce (wysłałem zapytanie do Samsunga), ale w USA ma być dostępny od przyszłego miesiąca w cenie około 300 dolarów. Przypuszczam, że umowa z 20th Century Fox sprawi, że treści UHD będziemy po prostu ściągać na ten dysk przez menu telewizorów Samsunga.
Co jeszcze? Na razie nic konkretnego. Cały czas trwają prace nad nowym standardem Blu-ray, który miałby pozwolić upchnąć na płyty tego typu filmy UHD.
Polecam wpis: Ile miejsca na płycie nam potrzeba?
Netflix prowadzi również testy 4K i jest bardziej niż pewne, że prędzej czy później udostępni treści w takiej jakości. Problem w tym, że Netflixa w Polsce nie ma, a nawet gdyby był, to jego użytkownicy wiedzą, że serwery usługi czasem nie wyrabiają nawet z rozdzielczością 720p.
Największą nadzieję należy obecnie wiązać z nowymi kodekami – HEVC i VP9. To one mogą sprawić, że Ultra HD pojawi się w znanych już usługach VOD. Lepsza kompresja umożliwi ich opłacalne udostępnianie w sieci.
Możemy być pewni, że również w Polsce znajdą się firmy, które będą chciały na tym zarobić. Jestem o tym przekonany analizując zapowiedzi producentów i film badawczych. Na Panasonic Convention 2014 japoński producent powoływał się na dane DisplaySearch mówiąc o tym, że do roku 2016 aż 78% telewizorów o przekątnej powyżej 50 cali będzie miało już matryce UHD. Z innych źródeł dochodzą te same zapewnienia.
Kwestia dostępności treści musi się więc zmienić. Niestety wiele wskazuje na to, że Polska jak zwykle będzie miała opóźnienie. Jestem przekonany, że za 2-3 lata Ultra HD będzie szeroko dostępne. Niestety do tego czasu Polskie usługi oferujące filmy i seriale w UHD będzie można policzyć na palcach jednej ręki. Pozostaną nam kopie cyfrowe ściągane z sieci, usługi zagraniczne przez VPN i gry.
PS mimo pierwszego kwietnia wczorajsza informacja o moim drugim miejscu w rankingu magazynu „Press” nie była żartem. Dziękuję wszystkim za miłe odpowiedzi.