Do tej pory miałem wątpliwości, ale teraz już wiem jakie powinno być Smart TV, żeby miało sens. To takie proste! Wystarczy spełnić 6 punktów i telewizor podłączonych do Internetu staje się niesłychanie użyteczny.

Dużo aplikacji czy tylko kilka najważniejszych?
Sterowanie pilotem, głosem, touch padem czy czymś innym?
Przeglądarka internetowa otwarta czy nie?

Pytań o to jakie powinno być Smart TV jest wiele i producenci nie umieją znaleźć na nie odpowiedzi od wielu lat. Na początku chcieli zrobić z telewizorów większe tablety, dodając dużo aplikacji i zabawnych funkcji. Na konferencji Aplikacje.tv dowiedzieliśmy się, że teraz część z nich będzie szła w stronę integracji z urządzeniami mobilnymi (Android TV u Philipsa, Sony i Sharpa), część w kierunku własnego ekosystemu na wielu urządzeniach (Tizen Samsunga), a inni w stronę prostoty obsługi i własnych funkcji (webOS LG i Firefox OS Panasonica).

W czasie tegorocznej majówki miałem okazję planować ze znajomymi urlop i przyjmować gości. W ciągu trzech dni wielokrotnie wykorzystałem do tego celu telewizor.

Już wiem jakie powinno być Smart TV, byśmy go używali.

 

1. Pilot ruchowy

Żaden touch pad, rozpoznawanie ruchu rąk czy inne dziwactwa.

Prosty pilot ruchowy wykrywający delikatne gesty nadgarstkiem, to najlepsze rozwiązanie. Dostępne zawsze pod ręką, a po opanowaniu pozwalające na szybkie wybieranie opcji i wprowadzanie danych.

 

2. Otwarta i szybka przeglądarka

Smart TV Google Maps

Wiele funkcji w Smart TV da się załatwić za pomocą aplikacji, ale prędzej czy później traficie na coś, do czego nikt nie zrobił apki. Wtedy włączacie przeglądarkę internetową. Musi być prosta, ale nie prostacka. Obsługa HTML5, dodawanie zakładek, ulubione strony i łatwo dostępna funkcja powiększania obrazu.

Jednak przede wszystkim musi być szybka i stabilna.

Przydałaby się też opcja kopiowania tekstu, której (wedle mojej wiedzy) nie ma obecnie nikt. W czasie wspomnianego weekendu potrzebowałem jej trzy razy i zawsze kończyło się frustracją oraz notowaniem czegoś na komórce lub wpisywaniem ręcznie całego adresu lub nazwy w przeglądarce telewizora.

 

3. Aplikacje – głównie VOD

Android TV - VOD

W kwestii ciekawych aplikacji dla Smart TV wiążę duże nadzieje z Android TV, ale prawda jest taka, że w większości przypadków i tak będziecie używać tylko apek do VOD. W polskich realiach to głównie YouTube, Player, Ipla itp.

Wszystko inne, to tylko dodatki.

 

4. Jak najlepsza komunikacja ze sprzętem mobilnym

Philips PFS7509 - Miracast

Komórki i tablety w dobrym Smart TV powinny być wspierane idealnie. Aplikacje powinny mieć funkcję castowania (tak jak rewelacyjny YouTube), ale telewizor powinien mieć też Miracasta, który pozwala na klonowanie obrazu z komórki w wersji 1:1 za pomocą jednego przycisku. Cast jest świetny do odpalania konkretnej treści, ale jeśli chcecie pokazać na szybko jakąś zawartość ze swojej komórki/tabletu lub zaprezentować stronę internetową, którą znaleźliście, to najszybciej i najwygodniej robi się to poprzez klonowanie obrazu.

Miracast ma opóźnienie, które nie pozwala na zastąpienie nim wszystkich innych funkcji Smarta, ale sprawdza się perfekcyjnie gdy chcemy na szybko pokazać coś znalezionego na wygodniejszym w obsłudze telefonie.

 

5. Wielowątkowość

Philips PFS8109 Android - Multiview

Jeśli telewizor Smart TV ma być używany do czegoś więcej niż VOD, to musi pozwalać na szybkie przeskakiwanie między włączonymi programami, bez utraty postępu pracy. W weekend robiłem to np. skacząc między Google Maps w przeglądarce internetowej, dyskiem, a Miracastem z komórki. Gdybym za każdym razem musiał na nowo wpisywać np. adres strony www, to telewizor wyłączyłbym po dwóch minutach.

 

6. Multimedia z USB i gry

Sharp 60LE830E zdjęcia z USB

Dobry Smart TV musi też oczywiście odtwarzać multimedia z USB, ale to robią już praktycznie wszystkie. Znakomicie byłoby mieć też bogatą bibliotekę gier, które obsługujemy bezprzewodowym padem. Telewizor musi koniecznie pozwalać na podpięcie minimum dwóch kontrolerów. W gry ze Smart TV będziemy grać często na spotkaniach ze znajomymi.

 

I tyle.

Oczywiście producenci mogą próbować innych rozwiązań. Rozpoznawanie mowy być może kiedyś będzie praktyczne, osobiście czekam też na aplikację notatnika do np. zapisywania wyników z trwających gier planszowych. Ale sześć powyższych punktów jest podstawą, której nie może zabraknąć jeśli Smart TV ma być naprawdę funkcjonalne.

Proste?