LG wydało jakiś czas temu panele LCD LED Cinema 3D z pasywnymi, polaryzacyjnymi okularami 3D. I zaczęło wojnę z konkurencją oferującą szkła aktywne. Głównie cenową, ale nie tylko. Teraz Koreańczycy zachęcają do kupna swoich telewizorów 5 parami okularów gratis w zestawie. A gratis dorzucają trochę czarnego PR-u.

Ostatnio LG chwaliło się certyfikatem potwierdzającym, że jego pasywne telewizory 3D wyświetlają obraz w pełnym HD. Teraz mamy promocję z dodatkowymi okularami 3D. Promocję fajną, bo 5 par to już zestaw pozwalający na cieszenie się trójwymiarem w dużym gronie.

Obecnie do telewizorów Cinema 3D, do których od początku LG dodawało 2 pary okularów, dołącza 3D Party Pack – pakiet dodatkowych 5 par okularów 3D w zabawnych kolorach

– pisze LG w informacji prasowej. Producent nie byłby sobą, gdyby na końcu tej samej informacji nie dodał, że „konkurencyjne firmy do swoich zestawów dołączają zazwyczaj tylko 1 parę okularów”.

Nie znoszę takiego stylu prowadzenia kampanii promocyjnej. Szczególnie gdy oferowany zestaw nie jest wcale aż tak bardzo atrakcyjny. 5 par okularów się przyda, tylko że są one warte około 100 złotych. Na Allegro pasywne okulary 3D LG można znaleźć w paczce 5 sztuk za 100 zł. Pasywne szkła RealD są jeszcze tańsze – nawet 8 zł za sztukę.

Nie mówię, że dodatkowe trzy pary okularów od LG to zła oferta. Miło, że producent coś takiego dodaje. Tylko, że dogadza swoim klientom niskim kosztem, a przy okazji pluje na konkurencję. Zupełnie nie potrzebnie, bo seria Cinema 3D jest dostatecznie dobra bez tego czarnego PR-u. Trwa on jednak od pierwszego dnia pojawienia się serii Cinema 3D w Polsce. LG musi walczyć o miejsce na rynku, bo konkurencja promuje okulary aktywne. Ale robi to w tak fatalny sposób, że mnie bardziej do swoich produktów zniechęca. Trochę więcej stylu drogie LG. Jeśli produkt jest dobry, to klienci go kupią.

Jako ciekawostkę przypomnę, że LG daje 5 par okularów, ale polskim klientom zabrało ruchowego pilota Magic Wand. Miał on być dodawany do każdego panelu nowej serii, ale niestety nie jest.