Na widget TVN Player w telewizorach Philipsa czekamy od stycznia. Przy ostatniej aktualizacji się on nie pojawił, ale teraz jest już pewne, że będzie do końca tego tygodnia. Co jeszcze nowego w Smart TV Philipsa?
104 komentarze pod moim wpisem na temat nowych aplikacji Smart Philipsa świadczą, że to temat, który Was bardzo interesuje. Premiera nowych treści była gorąca, bo odbiorcy mieli duże oczekiwania, a producent problemy techniczne. Po lekkiej obsuwie dostaliśmy Filmbox Live, Tubę FM oraz VOD Onetu. Ostatnio do listy doszedł jeszcze widget WP.TV. Do końca tego tygodnia pojawi się TVN Player. W Pradze potwierdziłem tę informację. Philips podpisał już ostateczną umowę z TVN, aplikacja jest gotowa i działa. Widziałem ją w akcji. Najpewniej będzie dostępna już jutro, ale oficjalnie producent daje sobie czas do końca tego tygodnia.
Póki co program nie będzie obsługiwał funkcji sterowania ruchem (pointer dostępny w pilocie Philipsa). Dostęp do niej będą mieli odbiorcy z Polski. Poza granicami naszego kraju nie będzie działać. No chyba, że jesteście obrotni i podłączycie telewizor do sieci przez jakiś polski VPN ;)
Tyle informacji na temat długo oczekiwanego TVN Playera. Co jeszcze z funkcji Smart TV szykuje Philips?
- smart TV Payment – jeden system płatności dla różnych aplikacji. W Polsce w tym roku. Na starcie będzie można podpiąć do niego kartę kredytową i płacić wygodnie (kwestia wpisania kodu zabezpieczającego) w rożnych aplikacjach,
- aplikacja dla iOS i Androida pozwoli na sterowanie telewizorem za pomocą tabletu i telefonu,
- powyższa funkcja raczej na nikim wielkiego wrażenia nie zrobi, ale mirroring ekranu ze sprzętu z Androidem już tak. Nazywa się to WiFi Mira Cast i można za jego pomocą przenieść treść z tabletu lub komórki w wersji jeden do jednego. Do Ful HD, wraz z dźwiękiem. Niestety póki co nie będzie to działać na iOS. Poniżej widać co się dzieje, gdy telewizor wyświetla obraz z aparatu komórki.
- na iOS (i Androidzie też) działa za to WiFi Smart Screen, a więc wysyłanie do tabletu lub komórki obrazu z tunera telewizyjnego. Co ciekawe Philips pozwala na zdalne wyłączenie odbiornika przyciskiem w tablecie i smartfonie. Tak więc możemy zabrać obraz z dużego pokoju np. do sypialni, toalety czy ogrodu, a jak się nam znudzi, to wyłączyć wszystko zdalnie. Obraz na tablecie można oglądać nawet z wyłączonym TV. Niestety panele Philipsa mają tylko jeden tuner, więc w tym samym czasie na dwóch sprzętach można wyświetlać tylko ten sam program.
- Philips się tym nie chwali, ale ma cały czas dostępne cztery widgety z treściami dla widzów dorosłych – Hustler, Private, Forno i Brazzers. Można je zabezpieczyć hasłem. Są dostępne w Polsce.
To co jest wyjątkowe dla Philipsa, to również możliwość dodawania aplikacji z innych krajów. Wystarczy wybrać inny kraj i z listy tamtejszych aplikacji dodać serwisy dostępne w innych państwach
– kończy temat Smart TV Piotr Herod z polskiego oddziału TP Vision.
Już jutro więcej informacji na temat nowości Philipsa.
