Komu by się chciało dużo czytać w poniedziałek? Szczególnie tak gorący jak dzisiaj. Zamiast tego proponuję skrót tego, co ostatnio najbardziej mnie zaciekawiło. Dzisiaj gry na telewizorze bez konsoli, Władca Pierścieni triumfujący po raz kolejny, giętkie OLEDy i egzoszkielety, które może kupić sobie każdy… Jeśli ma sporo zer na koncie. Zapraszam.
PlayStation Now – zamień telewizor w konsolę
O PlayStation Now pisałem już w styczniu przy okazji targów CES 2014. Będzie to usługa, która zamieni telewizory Sony Bravia w konsole. Wystarczy wypożyczyć grę (3-20$) być może opłacić abonament (szczegółów brak) i podłączyć pada DualShock 3. Gierki z PlayStation 3 będą streamowane do telewizora.
Kiedy? Nie wiadomo, ale pod koniec tego miesiąca ruszają otwarte beta testy usługi na PlayStation 4. PlayStation Now ma być dostępny we wszystkich telewizorach z 2014 roku. Pytanie czy również w Polsce.
Giętki OLED w 2016. Oświetlenie w 2018
W rozmowie z serwisem OLED-info Jay Kim, nowy dyrektor marketingu w oddziale Philipsa zajmującym się oświetleniem OLED, powiedział, że giętkie panele oświetleniowe OLED wejdą do sprzedaży w roku 2016. W przystępnych cenach oświetlenie tego typu ma być (jego zdaniem) dostępne w roku 2018.
Pomijając fakt, że może zmienić to sposób w jaki oświetlamy nasze domy i miasta, to dla fanów telewizorów oznacza również powstanie nowych rozwiązań produkcyjnych, które w przyszłości mogą wpłynąć zbawiennie na ceny końcowe telewizorów OLED. Trzymam kciuki.
Co najchętniej oglądamy?
Samsung zbadał preferencje filmowe Europejczyków. Ankietowanych poproszono o wybranie filmu (filmów), który chcieliby obejrzeć w kinie (niezależnie od tego, czy już go oglądali), z listy 30 najlepszych filmów w rankingu portalu imdb.com, zrealizowanych w ciągu ostatnich 20 lat. Okazało się, że we wszystkich kategoriach wiekowych i płciowych największym zainteresowaniem cieszyła się trylogia Petera Jacksona
- Władca Pierścieni: Dwie wieże
- Władca Pierścieni: Drużyna Pierścieni
- Władca Pierścieni: Powrót króla
Siła Tolkiena nie ma granic.
Pełne badanie tutaj.
Egzoszkielet dla każdego bogatych
Jeśli macie ochotę założyć na siebie bojowy egzoszkielet taki jak w filmach Na skraju jutra czy Elizjum… To musicie jeszcze poczekać. Tym czasem amerykański rząd zatwierdził do sprzedaży urządzenie ReWalk – nieco mniej imponującą, ale mogącą pomóc wielu chorym osobom wersję futurystycznego egzoszkieletu.
ReWalk ma pomóc osobom z urazami rdzenia kręgowego. Mechaniczny system ma poruszać kończynami użytkownika, pomagając w poruszaniu się.
Niestety nowinki techniczne są w cenie. Szczególnie te związane z medycyną. Domowa wersja urządzenia będzie kosztowała 70 000 dolarów.
Więcej o egzoszkielecie można przeczytać na oficjalnej stronie producenta.
Udanego poniedziałku! Uważajcie na wysokie temperatury i lenistwo.