Tytuł brzmi jak rozdział z książki na temat technologii z filmów SF. Mówimy jednak nie fantastyce, a naszej przyszłości. Po co będą nam klawiatury, skoro wiadomości będziemy mogli wysłać własnym umysłem?
Miguel Nicolelis to brazylijski naukowiec specjalizujący się w badaniach ludzkiego mózgu. Wraz ze swoją grupą z Uniwersytetu Duke’a udało mu się stworzyć system do odczytywania fal mózgowych małpy w taki sposób, że był w stanie zdekodować zamiary motoryczne zwierzęcia. W praktyce oznaczało to, że małpa podłączona do systemu była w stanie poruszać mechanicznym ramieniem za pomocą wyłącznie własnych myśli.
W roku 2013 profesor zaprezentował działanie tego urządzenia na scenie TED.
W roku 2014 technologia została wykorzystana podczas… meczu piłki nożnej! Sparaliżowany 29-latek, Juliano Pinto, wykonał symboliczne pierwsze kopnięcie na stadionie Corinthians Arena w Sao Paulo. Udało mu się tego dokonać dzięki ekzoszkieletowi zbudowanemu przez zespół 150 osób pod kierownictwem Miguela Nicolelisa. To właśnie pomoc osobom sparaliżowanym jest głównym celem badań brazylijskiego naukowca.
Pomysł polega na zapisywaniu pracy mózgu i tłumaczeniu tego sygnału na komendy przekazywane do robota
– komentował dla BBC dr Gordon Chang, jeden z członków zespołu Nicolelisa.
Niestety to wydarzenie zostało wybebeszone w transmisji telewizyjnej i pokazane tylko przez kilka sekund. Krytycy mówią, że było to spowodowane nieudaną próbą lub słabym działaniem systemu. Rzeczywiście dla osób sparaliżowanych istnieją już lepsze rozwiązania niż kontrola egzoszkieletu myślami. Są to na przykład czujniki śledzące ruch oczu lub po prostu rozpoznające komendy głosowe.
Badania Miguela Nicolelisa jednak nadal trwają i powoli zaczynają wchodzić w region nauki, który do niedawna był wyłącznie domeną fantastów.
Podczas kolejnej wizyty na scenie TED naukowiec zaprezentował nowsze odkrycia swojego zespołu. Teraz Brazylijczyk umie już nie tylko przetwarzać myśli zwierzęcia na ruchy zrobotyzowanego ramienia, ale również przekazywać myśli z jednego mózgu, do drugiego (na filmie od około 12:30).
Droga od szczurów wciskających odpowiednie przyciski i małp ruszających kontrolerami, do ludzi wysyłających wiadomości SMS za pomocą własnego umysłu jest długa. Bardzo możliwe, że nie dożyjemy dnia, w którym dotrzemy do jej końca.
Pierwszy krok został jednak postawiony. W egzoszkielecie.