Qualcomm to amerykańska firma specjalizująca się w komunikacji bezprzewodowej. Jej nowy zakup, technologia rozpoznawania gestów GestureTek, może sprawić, że będziemy machali rękami przed komórkami.
GestureTek zajmuje się technologią rozpoznawania ludzkich gestów. Głównie z myślą o urządzeniach przenośnych, ale także szpitalach, sklepach oraz dużych i małych imprezach. Co oznacza wykupienie praw do tej technologii dla Qualcomm?
Procesy umożliwiają nowe metody komunikacji ze sprzętem domowym i urządzeniami przenośnymi. Zakup technologii GestureTek pozwoli wzmocnić nasze portfolio smartfonów i umożliwi naszym klientom na wykorzystanie nowych sposobów komunikacji ze swoim sprzętem
– powiedział Steve Mollenkopf, jeden z dyrektorów Qualcomm.
Wygląda więc na to, że komunikacja ruchowa znana obecnie z konsol do gier (najpierw Nintendo Wii, a później również Sony PlayStation 3 i Microsoft Xbox 360) ma szansę dotrzeć do świata komórek, tabletów itd.
Tylko czy jest to nam w ogóle potrzebne? Twórcy sprzętu szukają co roku nowych sposobów na przyciągnięcie uwagi klientów. Dawniej były to funkcje podstawowe, takie jak aparaty, obsługa internetu, MMSy, MP3 itd. Dzisiaj trzeba wykazać się większą kreatywnością. LG Optimus 3D ma ekran trójwymiarowy nie wymagający używania okularów i konwersję 2D do 3D (niedługo również w aplikacjach). Inny, koreański producent, umieścił w swoim telefonie projektor. To Samsung W9600.
Co będzie dalej? Qualcomm chce iść w stronę rozpoznawania gestów, wraz z popularyzacją technologii OLED zobaczymy ekrany komórek zwijane w rolkę, zapewne będzie jeszcze więcej komórek z ekranami 3D i większymi możliwościami dla gier wideo, tak jak w przypadku Sony Ericssona Xperii PLAY.
Pytanie jednak pozostaje – czy jest nam to wszystko potrzebne? Komórki zamieniły się już dawno w małe centra multimedialne, których możliwości wykraczają daleko poza dzwonienie i wysyłanie wiadomości tekstowych. Czy za 20 lat będzie na rynku jeszcze miejsce dla prostych aparatów po prostu do rozmawiania?