Na Samsung Roadshow 2015 koreański producent pokazywał model Samsung JS9500 z najwyższej serii telewizorów na ten rok. Na co go stać?

Najpierw zapraszam na film prosto z Berlina.

Serie SUHD, z kwantową kropką/nanokryształami, to:

  • Samsung JS9500
  • Samsung JS9000
  • Samsung JS8500

Wszystkie z wygiętymi matrycami UHD, dwa pierwsze z ośmiordzeniowym procesorem, a JS8500 z czterema rdzeniami. Najwyższa seria, JS9500, ma pełne podświetlanie LED (240 stref w wersji 88″ i 150 w 65″), wspiera dla HDR, HEVC, HTML5 (ale nie Flash!) i w zasadzie wszystkiego co jest obecnie na rynku (czekam jeszcze na informacje dotyczące HbbTV 2.0).

W pierwszym, profesjonalnym teście na HDTVtest.co.uk telewizor zebrał świetne wyniki. Do tego wygląda rewelacyjnie (między innymi) dzięki metalowym ramkom i podstawce.

Samsung Roadshow 2015 - JS9500 podstawka

Póki co zapowiada się rewelacyjnie. Czy są jakieś wady? Tak, kilka.

Po pierwsze wspomniany brak wsparcia dla Flasha w przeglądarce. Samsung przechodzi na HTML5 tak, jak np. YouTube. To właściwy kierunek, ale na zanim cały Internet przestawi się na nowe rozwiązanie, część z Waszych ulubionych serwisów może nie działać. W Polsce najwięcej dyskusji będzie zapewne o weeb.TV i mu podobnych.

Telewizor będzie też drogi. Nie wiadomo jeszcze jak bardzo, ale plotki mówią o 6000, 9500 i 23 000 dolarów. Zobaczymy jak będzie naprawdę, ale pamiętajcie, że to najwyższa seria na ten rok. Będzie drogo.

Największą niewiadomą jest system operacyjny Tizen. Wygląda podobnie do webOS i wydaje się mieć wszystkie niezbędne funkcje. Po premierze zobaczymy jednak jak będzie ze stabilnością i szybkością działania po włączeniu „ciężkiej” treści.

System operacyjny Tizen TV Samsunga prezentuję w drugim wpisie.