Fot. na licencji CC 401K Flickr

Wpis pochodzi z Multi-bloga.

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do tego, że aktualnie rynkiem elektroniki rządzą Koreańczycy, to wyniki finansowe Samsunga z raportu za czwarty kwartał 2011 roku powinny go przekonać, że tak właśnie jest. Japończycy dostali w zeszłym roku mocno w pupę zarówno ręką wolnego rynku, jak i matki natury. Koreańczycy wychodzą na swoje i poprawiają wyniki z zeszłego roku.

We wspomnianym raporcie czytamy, że Samsung zanotował 4,7 miliarda dolarów zysku operacyjnego pochodzącego z ponad 42 milionów dolarów ze sprzedaży. To o około 1,8 miliarda więcej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Najwięcej, bo aż 40%, koreański producent zarobił na sprzęcie mobilnym (2,3 miliarda dolarów). Dla przykładu Samsung sprzedał w tym okresie 300 milionów telefonów komórkowych.

Jeśli idzie o telewizory, to panele LCD tego producenta sprzedawały się lepiej o prawie 20% (wartość sprzedaży – 7,6 miliarda dolarów). Samsung skupił się na sprzedaży paneli LCD LED. Największe zainteresowanie nimi było oczywiście w gorących okresach amerykańskiego Czarnego Piątku. W Unii Europejskiej wzrost zainteresowania płaskimi panelami był mniejszy (5% w górę) ze względu na kryzys ekonomiczny.

Sprzedaż telewizorów LED zwiększyła się dzięki skupieniu się na zaawansowanych modelach takich jak D7/D8000 na rynkach rozwiniętych i umacnianiu pozycji modeli dla konkretnych regionów na rynkach rozwijających się

– czytamy w raporcie.

Mówiąc inaczej, Samsung radzi sobie znakomicie i nie wygląda na to, by kryzys imał się tego giganta.

Pełny raport możecie znaleźć w sieci w formie przyjaznego (jeśli ktoś lubi tabelki i dane statystyczne) pliku pdf.

Fot. na licencji CC 401K Flickr

Wpis pochodzi z Multi-bloga.