Panasonic Smart Viera TX-L65WT600E to pierwszy telewizor 4K ze wsparciem dla standardu HDMI 2.0. Jest to bardzo silny as w rękawie japońskiego producenta. Ale czy wystarczający, by pokonać konkurencję?
Wczoraj zapowiadałem, że jadę do Warszawy obejrzeć panel 4K Panasonica. Widziałem go już na targach IFA 2013 w Berlinie i chwaliłem dwukrotnie za wsparcie dla HDMI 2.0.
- 4K inne niż wszystkie. Kto dobrze sprzedaje UHD na IFA 2013?
- IFA 2013 – który telewizor podobał mi się najbardziej?
To pierwszy taki telewizor na rynku. Inni producenci zapowiadają szybkie aktualizacje do tego standardu (systemowe lub sprzętowe), ale póki co tylko Panasonic może zaoferować obsługę HDMI 2.0 prosto z pudełka. O samym standardzie już też pisałem, więc nie będę się powtarzał. Jeśli interesuje Was co daje nam HDMI 2.0, to zerknijcie do poprzedniego wpisu.
Zgodnie z moimi przypuszczeniami na warszawskim pokazie Panasonic chwalił się głównie właśnie tą funkcją
Treść 4K nie jest jeszcze dostępna, więc telewizor musi być odporny na przyszłe nowości. Dlatego dodaliśmy wsparcie dla HDMI 2.0 i DisplayPort 1.2a
– powiedział Gabor Szegner, Technical Product Manager, Panasonic Marketing Europe Wiesbaden.
O tym, że telewizor 4K musi być „future proof” mówi prawie każdy producent. Samsung zapewnia „odporność na zmiany” Evolution Kitem, Philips aktualizacją sprzętową (przystawka dla HDMI 2.0), a Panasonic dodaniem takiej funkcji w samym telewizorze. Dwa kolejne filary, na których ma stanąć 4K japońskiego producenta, to komunikacja (wymiana treści 4K z tabletem, komórką itd.) oraz najlepsza jakość obrazu. Dobrze, że producent nie rezygnuje z ostatniego elementu. Panasonic zawsze cieszył oko dobra jakością. Oby tak zostało.
Czym jeszcze ma zachwycać Viera TX-L65WT600?
- znakomitą reprodukcją kolorów (próbkowanie 4:4:4)
- przeglądarką internetową w natywnym 4K
- odtwarzanie 4K z nośników USB
- niskim input lagiem
- trybami THX (do filmów) i monitor (dla komputera)
Wszystko to brzmi świetnie, a na pierwszy rzut oka telewizor prezentuje się rewelacyjnie zarówno pod względem jakości obrazu jak i designu.
Problem z wczorajszym pokazem polegał na tym, że inżynierowie producenta, którzy przyjechali z Japonii specjalnie na ten pokaz, nie wiedzieli lub nie mogli zdradzać zbyt wielu szczegółów. Czego nie wiemy:
- Jakie będą inne przekątne? – w przyszłym roku mają być zarówno mniejsze, jak i większe telewizory 4K, ale nie wiadomo jakie konkretnie
- Jak silny jest procesor telewizora? (przeglądarka internetowa była na prezentacji strasznie powolna, podobno to kwestia internetu i normalnie chodzi szybciej, ale nie mogę tego potwierdzić)
- Jaka treść pojawi się w usłudze Panasonic 4K Channel (widget z demami 4K)?
- Czy podnoszenie jakości będzie można robić z treści SD? – Yasunobu Kanzaki (Software Engineer) powiedział mi że tylko z 1080p, ale nie był na sto procent pewien.
- Jakiego panelu użył Panasonic? – potwierdzono tylko, że nie jest to IPS. Oprócz tego – nic nie wiadomo
Bardzo dużo niewiadomych, a telewizor przecież już jest w sprzedaży. W Polsce kosztuje 28 000 zł i jest sprzedawany z dwoma parami okularów 3D i dwoma pilotami (tradycyjnym i z touch padem).
Mimo braków informacyjnych Panasonic Smart Viera TX-L65WT600 zapowiada się znakomicie. Materiał, który widziałem na prezentacji wyglądał obłędnie.
Na deser odpowiadam jeszcze na Wasze pytania
Adam Wolf pytał o ceny innych wielkości
Tak jak wspomniałem, nie są znane. Nie wiadomo nawet w jakie przekątne 4K Panasonic wejdzie w przyszłym roku. Jedyne co potwierdził Gabor Szegner, to że będą modele zarówno większe jak i mniejsze od 65-calowej WT600.
Adik pytał o 3D, procesor i kodek
Panasonic TX-L65WT600E ma aktywne 3D. W zestawie są dwie pary okularów.
Dokładnie specyfikacje procesora nie są znane, ale silnik graficzny, to tak jak pisałeś system Hexa.
Co do użytego kodeku nie było komentarza.
Na moim Facebooku Marcin Batorski pytał o cenę
Cena detaliczna w Polsce to 27 999 zł.
Kilka osób pytało o treść 4K
Filmów w 4K nie ma i nie wiadomo kiedy będą w Europie. Zdaniem Panasonica obecnie na telewizorze 4K najciekawsze będą:
- zdjęcia
- kopie cyfrowe odtwarzane z USB
- kopie cyfrowe odtwarzane z kart SD (prędkość do 30 klatek)
- kanał do streamingu treści 4K Panasonic 4K Channel – niestety póki co to tylko dema, filmy poklatkowe itp. Nie wiadomo, czy pojawi się w nim coś bardziej konkretnego. Do płynnego odtwarzania bez czekania potrzebne jest łącze 50 Mbitów
- wymiana treści z tabletem i komórką (swipe and share w 4K)
- przeglądarka internetowa w 4K i np. Google Maps.
Niestety póki co to na tyle. Do listy możecie dodać jeszcze gry z PC, jeśli macie dostatecznie silny sprzęt i gry z konsol, jeśli Microsoft i Sony zdecyduje się na wsparcie dla 4K w Xboxie One i PlayStation 4. Pod względem dostępności treści 4K wydatek 28 000 zł jest nadal inwestycją w przyszłość.
Mimo to Panasonic WT600 prezentuje się znakomicie. Oby wyniki w testach miał równie dobre, jak pierwsze wrażenie.