Dzisiaj kończę trzydniową gonitwę z komputerem Samsung ATIV Book 9 Plus pod pachą. Mam tylko 4 godziny na relaks. Co w tym czasie uda mi się zrobić?

Założenie jest proste i związane z moją obecną sytuacją. Mam tylko 4 godziny, w ciągu których mogę sobie nieco odsapnąć. Czy dysponując wyłącznie Samsungiem ATIV Book 9 Plus będę w stanie odpocząć?

W pierwszej kolejności musiałem wyrwać komputer mojemu kotu. Z jakiego powodu strasznie sobie go upodobał ;)

Gdy już mi się udało zrobiłem to, co lubię najbardziej – włączyłem wysoką rozdzielczość. Dwa dni temu pisałem, że ATIV 9 ma matrycę 3200 x 1800 pikseli. Dużo. Do normalnej prac aż zbyt dużo. Byłem jednak ciekaw jak sprzęt pozbawiony silnej karty graficznej poradzi sobie z treściami w Ultra HD. Kopie cyfrowe filmów w wysokich rozdzielczościach które mu zaserwowałem działały bez zarzutu.

W grę wchodzą tylko takie wersje multimediów, bo komputer jest pozbawiony napędu optycznego. Producent postawił tu na mobilność i miniaturyzację, więc odtwarzacz Blu-ray musiał zostać usunięty z projektu. W tym przypadku była to dobra decyzja. Komputer jest ultra lekki i cienki co jest jego największą zaletą. Ulubione filmy w podróż trzeba zabierać w wersji cyfrowej.

Chcąc oglądać je na większym ekranie można skorzystać z komunikacji bezprzewodowej Intel WiDi lub podłączyć komputer do telewizora kablem HDMI. W drugim przypadku trzeba samemu dokupić przejściówkę z micro HDMI na HDMI. Samsung nie dodaje jej niestety do zestawu. W lokalnych sklepach kosztują one około 20-30 zł. Na Allegro – od 5 zł. Dramatu więc nie ma, ale trochę szkoda, że producent nie dodał przejściówki gratis.

Matryca Ultra HD dostępna w komputerze nie przyda się niestety w grach. Powiedzmy sobie wprost – to nie jest komputer do bardzo zaawansowanych gier. ATVV 9 ma szybki procesor Core i5-4200U, ale do grafiki wykorzystuje zintegrowany układ HD Graphics 4400.

Co to oznacza w praktyce? O Ultra HD możemy zapomnieć. Najlepiej grać w 720p. Wtedy w mniej wymagających tytułach, na wysokich detalach uda się nam wyciągnąć około 20 klatek na sekundę, a na średnich powyżej 30. „Mniej wymagające” czyli coś pokroju Diablo 3, League Of Legends itp. O bezstresowym harcowaniu z Crysisem 3 nie ma mowy.

W kwestii nowych gier sporym ograniczeniem będzie też pamięć RAM (tylko 4 GB) i pojemność dysku. Wbudowany nośnik SSD zapewnia rewelacyjną szybkość działania systemu operacyjnego, ale nie pozwoli na zainstalowanie zbyt wielu gier.

Nikogo chyba jednak nie zaskoczy fakt, że ultramobilny laptop o przekątnej 13,3 cala z dwoma portami USB i bez silnej karty graficznej nie został stworzony z myślą o grach. Proste tytuły obsłuży, bardziej skomplikowane nie. Na szczęście filmy działają znakomicie, a do tego wbudowane głośniki są zaskakująco silne. Nic tu nie urwie nam głowy, ale jak na coś tak małego – grają znakomicie.

Na deser jest jeszcze klawiatura podświetlana na biały kolor.

Przyciski są płaskie, ale wygodne. Iluminacją można sterować za pomocą skrótów klawiszowych (przycisk funkcyjny + F9 lub F10).

Samsung ATIV Book 9 Plus – podsumowanie i moja opinia

• Pierwszego dnia sprawdzałem jak Samsung ATIV Book 9 Plus sprawdza się w podróży.
• Drugiego testowałem go na mieście.
• Dzisiaj rzuciłem okiem na możliwości domowe.

Czy po tych trzech intensywnych dniach kupiłbym komputer Samsunga? Tak, jeśli byłoby mnie na niego stać bez zastanowienia.

Samsung ATIV Book 9 Plus jest rewelacyjny dla osób pozostających w ciągłym ruchu. Wyjazdy służbowe, częste wizyty w hotelach, wiele godzin spędzonych w pociągu i samochodzie… Do tego ten sprzęt nadaje się perfekcyjnie. Jest super cienki, lekki, szybki jak błyskawica, ma dotykowy ekran, który może zastąpić myszkę, podświetlaną klawiaturę i znakomitą baterię. Nadaje się też do oglądania cyfrowych kopii filmów, ale już nie do gier.

ATIV 9 nie jest jednak tani. 5000-6000 zł to dostatecznie dużo, by kupić naprawdę dobry komputer stacjonarny lub równie znakomity laptop do gier. Dużo większy, cięższy i mniej poręczny, ale szybszy.

Sprawa jest więc bardzo prosta. Jeśli szukacie sprzętu stacjonarnego lub do gier – wybierzcie coś innego.

Jeśli jednak potrzebujecie narzędzia do pracy w podróży, nie macie ochoty dźwigać nic większego, a takiego wydatku nie odczujecie zbyt dotkliwie, to Samsung ATIV Book 9 Plus jest wart uwagi. Komputer sprawdza się znakomicie w tym, do czego został zaprojektowany. Ostatnie trzy dni rzeczywiście były dzięki niemu nieco lżejsze.