LG UHD bez kabli

Skoro Ultra High Definition ma być głównym motorem napędowym marketingowego szumu producentów w tym roku, to trzeba pokazywać nowinki. W Barcelonie LG przesyła sygnał 4K bez użycia kabli… A może jednak nie?  AKTUALIZACJA – LG trzyma rękę na pulsie. Dostałem odpowiedź.

Podczas targów Mobile World Congress 2013 w Barcelonie LG chwali się (podobno) pierwszą na świecie technologią do przesyłania sygnału Ultra HD. Wystarczy połączyć przez WiFi komórkę lub tablet z telewizorem UHD i można na żywo streamować na duży ekran gry, filmy i inne multimedia.

Jest tylko jeden problem – nie wiadomo czy aby na pewno dotyczy to rozdzielczości 3840 x 2160. Telewizor LG 84LM9600 ma właśnie taką rozdzielczość. Testowałem ją osobiście.

Sęk w tym, że w informacjach prasowych i relacjach z MWC nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi na pytanie, czy system bezprzewodowej transmisji danych obsługuje taką rozdzielczość.

Dzięki innowacyjnej funkcji Wireless Ultra HD Transmission użytkownik może cieszyć się treściami mobilnymi na najbardziej zaawansowanych telewizorach Ultra HD

– mówi Dr. Jong-seok Park, CEO LG Electronics Mobile Communications Company. Uważny czytelnik zauważył na pewno, że jest tu mowa o transferze danych do telewizora UHD. Co wcale nie oznacza jeszcze, że obraz będzie wysyłany w natywnym 4K. Na materiałach wideo z targów nigdzie nie ma powiedziane wprost, że system pozwala na bezprzewodowy transfer obrazu w rozdzielczości  3840 x 2160 pikseli. Owszem widać przesył na żywo np. gry ze sprzętu mobilnego na ekran UHD, ale przecież ta gra nie jest w UHD, więc nie jest to nic wybitnie nowego. Teraz po prostu informacje odbiera telewizor z lepszą matrycą.

Tak więc wygląda na to, że LG ma pierwszy na świecie system transferu obrazu na telewizor UHD, który od starszych rozwiązań różni się głównie tym, że obraz oglądamy na nowym telewizorze :)

Jeśli się mylę i trafiliście gdzieś na potwierdzenie, że chodzi tu o transfer obrazu w rozdzielczości ponad Full HD, to dajcie znać. Przyznam się do błędu, uderzę w pierś i przeproszę.

W tej chwili mam jednak wrażenie, że Koreański producent chce nam lekko zamydlić oczy. Zupełnie zresztą niepotrzebnie, bo sam bezprzewodowy transfer obrazu w czasie rzeczywistym jest dostatecznie ciekawy. Szczególnie jeśli LG spełni obietnice, jakoby ich system miał działać bez opóźnień i zużywać mniej energii niż inne, podobne technologie. To naprawdę wystarczy. Po co dokładać do tego Ultra HD, które najprawdopodobniej nie ma tu nawet znaczenia?

 

AKTUALIZACJA

Po publikacji tekstu zadzwoniła do mnie bardzo sympatyczna dziewczyna z agencji obsługującej polski oddział LG. Udało się jej potwierdzić u producenta, że głównym „bajerem” systemu ma być upscaler wbudowany w komórkę, który podnosi jakość obrazu (np. gry) do 4K i w takiej postaci wysyła ją do telewizora. Nie wyjaśnia to niestety kwestii natywnego 4K i tego jak dużo danych na sekundę jest ten system w stanie wysłać przez WiFi.

To jednak nie koniec sprawy, bo dostałem zapewnienie, że pytania idą wyżej i jeśli tylko uda się dotrzeć z nimi do inżyniera zorientowanego w temacie, to dostanę konkretne specyfikacje techniczne systemu Wireless Ultra HD Transmission.

Póki co to na tyle. Czekam na więcej konkretów.

 

AKTUALIZACJA 2 (11.03.2013)

Zgodnie z obietnicą, LG podesłało oficjalny komunikat dotyczący opisywanej wyżej nowinki.

Technologia Wireless Ultra HD Transmission umożliwia użytkownikom smartfonów wyświetlanie filmów i gier w jakości Ultra HD (4K) na telewizorach Ultra HD dzięki bezprzewodowej transmisji danych.

To niestety tyle. Dokładnych szczegółów technicznych producent jeszcze nie ujawnia, więc nadal nie wiemy, czy system LG pozwala na bezprzewodową transmisję materiału w natywnej rozdzielczości 4K, czy chodzi tu o transmisję w zwykłym HD plus podnoszenie jakości materiału przez TV lub/i komórkę.