Sieć kin Cinema City prowadzi aktualnie promocję systemu MasterCard Mobile, w której cyfrowe bilety do kina można kupić 50% taniej. Pomysł jest trafny, promocja znakomita, ale aplikacje mobilne wymagają jeszcze sporo pracy.

Na wstępie muszę pochwalić Cinema City za nowa promocję. Nic nie jest w stanie zachęcić mnie tak bardzo do przetestowania nowej usługi, jak przecena o 50%. W tym przypadku potrzebne są:

  • karta kredytowa lub debetowa MasterCard
  • telefon lub tablet z systemem iOS lub Android
  • dużo wyrozumiałości (o czym za chwilę)

Tańsze o połowę bilety można kupić na dowolny seans – również 3D oraz IMAX. Aby to zrobić, trzeba zainstalować aplikację Cinema City (darmowa w App Store oraz Google Play) i z jej poziomu kupić cyfrowy bilet wybierając płatność kartą MasterCard. W regulaminie czytam, że można również skorzystać z mobilnej wersji strony CC. Sprawdziłem system dwukrotnie i rzeczywiście za bilety zapłaciłem tylko połowę ich ceny.

Promocja będzie trwała do końca maja lub do czasu wykorzystania 55 000 PLN zniżek sumarycznych

– poinformowała mnie Iwona Kuźnik z działu marketingu Cinema City.

Need For Speed 2D

Recenzję filmu Need for Speed przeczytacie na Masie Kultury

 

Skoro mowa o cyfrowych biletach, to dlaczego powyżej pokazuję papierowy? Bo niestety system nie działa idealnie i skończyło się na drukowaniu moich rezerwacji.

Pomysł na promocję jest świetny, zamiana papierowe biletu na cyfrową wersję w postaci kodu QR to dobry kierunek rozwoju, ale aktualnie aplikacje mobilne działają źle. Problemów jest kilka.

W przypadku wersji na Androida (testowane na Samsungu Galaxy S4) dolna część ekranu aplikacji jest zasłonięta białym polem, co praktycznie uniemożliwia wybranie miejsc.

Cinema City - Android

Jeśli na innym sprzęcie tego problemu nie będzie, to i tak system utrudnia kupno biletu. Podczas pierwszego korzystania z niego trzeba się zarejestrować w usłudze płatności mobilnej i zweryfikować swoją kartę. Później każdy z partnerów MasterCrd Mobile ma już rozpoznawać naszą komórkę przez numer telefonu i ułatwiać cały proces. Za pierwszy razem jest to jednak droga przez mękę. Kody jednorazowe przychodzą po kilka razy i nie wiadomo, który jest najnowszy, a na iOS po przejściu do SMSa (w celu spisania kodu jednorazowego) aplikacja Cinema City się przeładowuje i proces trzeba powtarzać.

Największy problem dotyczy jednak wyboru miejsc. Zarówno na iOS jak i Androidzie strona pokazująca miejsca na sali kinowej potrafi wariować. Czasem miejsca nakładają się na siebie uniemożliwiając wybór odpowiednich, czasem pojawia się komunikat o pozostawieniu jednego miejsca wolnego (nawet jeśli jest inaczej).

Cinema City - wolne miejsce

O problemach z działaniem aplikacji poinformowałem Cinema City w ubiegły piątek. Odczekałem kilka dni, po których widać poprawę. Na Androidzie nadal widzę białą plamę, ale na iOS aplikacja działa lepiej (testowane na iPhonie 4S oraz iPadzie). Błąd z nakładającymi się miejscami pojawia się rzadziej i czasem cały proces przebiega bez problemu. Niestety nadal wielokrotnie wirtualne fotele nachodzą jeden na drugi i miejsca wybieramy w zasadzie na ślepo. Nie odkryłem jeszcze schematu, który wywołuje taki błąd.

Cinema City - wybór miejsc

Na deser jest jeszcze problem z odczytaniem kodów QR w kinie. System testowałem dwukrotnie w poznańskim kinie Cinema City w Centrum Handlowym Poznań Plaza i dwukrotnie nie udało się zczytać kodu QR zapisanego w komórce. Obsługa wiedziała co robić i zachowywała się tak jak powinna, ale po prostu czytnik nie rozpoznawał kodu. Konieczne było drukowanie papierowej wersji biletu na podstawie informacji o rezerwacji. W razie potrzeby cyfrowy bilet można oddać, ale znów konieczne jest jego drukowanie.

Każdy bilet można zwrócić – w regulaminie jest to opisane: 13. Odstąpienia od umowy oraz zwrotu biletu zakupionego on-line można dokonać najpóźniej 30 minut przed rozpoczęciem seansu, w biurze kierownika kina, po przedłożeniu druku biletu, będącego potwierdzeniem jego uprzedniego zakupu oraz po złożeniu pisemnej dyspozycji zwrotu

– informuje Iwona Kuźnik.

 

Tak więc do końca maja możecie chodzić do kina Cinema City za pół ceny, a że oferta obejmuje wszystkie możliwe seanse, to warto się nią zainteresować.

Jednak błędy w aplikacjach mobilnych Cinema City zniechęcają. Szczególnie przy tak dużej akcji i we współpracy z tak dużym partnerem. Jestem pewien, że przed rozpoczęciem promocji system nie został dostatecznie przetestowany i w obecnej postaci może zniechęcić klientów do przechodzenia na cyfrowe bilety.

Trzymam kciuki za jego poprawę, bo jak wspomniałem na początku, to krok we właściwą stronę. Na przyszłość polecam jednak przed startem przeprowadzić bardziej wnikliwe testy aplikacji.