W grudniu ubiegłego roku amerykańska agencja FCC rozpoczęła prace nad regulacją poziomu głośności reklam telewizyjnych. Teraz te rozporządzenia wchodzą w życie. U nas podobne prawo też obowiązuje… i nic nie daje.

Rozporządzenia FCC wymagają, by reklamy miały średni poziom głośności taki sami, jak program któremu towarzyszą

czytamy na stronie amerykańskiej organizacji rządowej. Rozporządzenie weszło w życie 13. grudnia, więc jeśli mieszkacie w USA, to powinniście już słyszeć różnicę… Jeśli oczywiście nadawcy się podporządkują. Przykład w Polski pokazuje, że często mają to po prostu w głębokim poważaniu.

W zeszłym roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji badała głośność reklam w polskich telewizjach. Teoretycznie Polscy nadawcy też powinni dbać o to, czym obecnie zajęli się Amerykanie.

Zgodnie ze znowelizowanym w czerwcu 2010 r. rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie sposobu prowadzenia działalności reklamowej i telesprzedaży w programach radiowych i telewizyjnych, nadawcy są zobowiązani do dbania by poziom głośności emitowanych reklam i telesprzedaży nie przekraczał poziomu głośności audycji je poprzedzających

– pisało KRRiT.

KRRiT

W praktyce okazało się jednak, że zgodnie z przewidywaniami nadawcy mają przepisy gdzieś.

Wyniki wskazały, że w 43 zmonitorowanych programach nadawcy nie zrealizowali obowiązku nałożonego na nich przepisami rozporządzenia. Szczególnie dotyczy to grupy programów, w których przekroczenia głośności emitowanych reklam były powyżej 3 dB, czyli zauważalnej zmiany głośności związanej z podwojeniem mocy sygnału

– czytaliśmy w oficjalnej informacji prasowej KRRiT.

Programy, których reklamy były głośniejsze o ponad 3 dB, to: Polsat, Polsat 2, Polsat Sport Extra, Polsat Sport, Polsat Play, Polsat Film, TV 4, religia.tv, TVN Turbo, TVP Sport, TVP Seriale, TVP Historia, TVP2, DOMO TV, TV Puls, Orange Sport, Ale Kino , TV Biznes, MiniMini, iTV, 4fun.tv, CSB TV, Kino Polska.

Rada wysyłała do nadawców pisma, a w razie niedostosowania się do rozporządzeń mogła nakładać kary.

Niestety badanie nie zostało powtórzone, więc póki co nie wiadomo, czy akcja przyniosła sukces. Subiektywnie możemy to ocenić sami włączając telewizor. Jakie są Wasze odczucia? Reklamy nadal są głośniej niż programy, czy nadawcy jednak posłuchali KRRiT?

 

Fot. na licencji CC mikelao26 Flickr