Uwielbiam sklepy online. W sieci kupuję już prawie wszystko. Od elektroniki, przez meble, a na jedzeniu skończywszy. Szybko i wygodnie… Chyba, że chcę kupić coś naprawdę konkretnego, a sprzedawca lub producent nie udostępniają dostatecznie dużo danych. Wtedy zaczynają się bardzo strome schody.
Archiwum kategorii:Bardziej subiektywnie
Short – zaćmienie Słońca w moim wydaniu
Jeśli ktoś postanowi kiedyś zrobić telewizory HDR o takiej jasności, to ja dziękuję bardzo!
Nie oglądam telewizji i jestem władcą własnego czasu!
Owocowy napój i zepsuty dekoder kablówki sprawiły, że zdałem sobie sprawę ze swoich mocy – jestem władcą własnego czasu!
House of Cards i Modern Family – dobre seriale, zły product placement sprzętu Samsunga i Apple
Sklepowy smalczyk w Klanie, gumy do żucia zamiast dentysty… Myślicie, że to najgorszy product placement jaki widzieliście? To lepiej nie oglądajcie nowego House of Cards i Modern Family. Samsung i Apple szaleją!
Spam to nie wiatraki, można go pokonać… Częściowo
Po zapisaniu się na CES mój mail trafił do baz danych firm związanych z targami. Z dnia na dzień ilość spamu skrzynce wzrosła trzykrotnie. Postanowiłem sprawdzić czy walka z nim ma sens, czy to donkiszoteria.
Podsłuchiwanie, niechciane reklamy… To nie był dobry tydzień dla Samsunga. I zdrowego rozsądku
Zapewne słyszeliście o sensacji dotyczącej funkcji głosowych telewizorów Samsunga, które słuchają tego co mówicie. Teraz pojawiają się jeszcze głosy o reklamach przerywających filmy. To nie jest dobry tydzień dla Samsunga… I dla zdrowego rozsądku
Adamus coś kręci: Rozmiar ma znaczenie [wideo]
Co jest lepsze od dużego telewizora? Jeszcze większy telewizor! Nie bójcie się rozmiaru. Wbrew nieprawdziwej opinii on ma znaczenie… I sprawia przyjemność.
Jak długo producent powinien wspierać swój produkt?
Paweł Sikorski, jeden ze stałych czytelników mojego bloga, dał mi znać na Facebooku o problemach z YouTube w swoim telewizorze Panasonica. Niedługo ta aplikacja straci wsparcie. To coraz częstszy problem nowych technologii. Jak długo producent powinien wspierać swój produkt? Aktualizacja – Panasonic odpowiedział na moje pytanie. Aktualizacja 2 – są wieści od Google. Złe wieści.
Żyjemy w filmie SF… Czasem. Kable nadal mam w kłębku
Co tydzień w moich podsumowaniach tygodnia pojawiają się technologie jakby żywcem wyjęte z filmu SF. Żyjemy w nim… Czasem. Bo nawet jeśli samochód może już prowadzić się sam, a nanotechnologia rozwija się jak szalona, to kable za telewizorem układałem wczoraj godzinę.
Postanowienia noworoczne technoholika
Nie będę liczył pikseli. Więcej czasu spędzę patrząc na prawdziwe widoki, a nie ich cyfrowe wersje. Facebooka będę sprawdzał tylko raz dziennie. Oto kilka kłamstw, które wmawiam sam sobie. Jakie są Wasze postanowienia noworoczne?
CES 2015 na wesoło – zasłyszane jednym uchem
Targi CES, to poważna sprawa. Największe firmy, najnowsze technologie, walka o rynek i pieniądze… Ale nie tylko. Bywa też zabawnie. Czasem na konferencjach, innym razem na stoiskach lub po prostu wśród ludzi. Wystarczy stanąć na chwilę w tłumie i słuchać.
Pozdrowienia z Las Vegas
Targi CES 2015 już za pasem. Jeśli coś Was z nich interesuje – komentujcie w tym wpisie lub na moim Facebooku. Ja tym czasem pozdrawiam zza oceanu i dzisiaj jeszcze się relaksuję. Od jutra będzie gorąco!
Wybuchowego Sylwestra!
Mam siarkę zamiast krwi, szkielet z kolorowych serpentyn i wybuchowe rakiety w rękach! Jestem gotowy na Sylwestra. A Wy?
Największe rozczarowania roku 2014
W piątek podsumowałem najważniejsze trendy technologiczne mijającego roku. Te silne, ciekawe i imponujące. Dzisiaj piszę o drugiej stronie medalu. Oto co w roku 2014 mnie rozczarowało.
Wesołych świąt!
Bez zbędnego wstępu, bez silenia się na oryginalność – wesołych świąt. Spokojnych, rodzinnych, a jeśli lubicie takie klimaty, to z udziałem milionów pikseli, przy dobrych filmach w wysokiej rozdzielczości, świetnych grach i ze znakomitym sprzętem pod ręką. Odpoczywajcie i bawcie się dobrze. Wszystkiego dobrego.
Technologia kontra słaba pamięć. Co zrobiłem, gdy zapomniałem portfela?
Po wczorajszym dniu jestem już pewny, że smartfon, ładowarka do niego i zapasowa bateria są ważniejsze niż portfel.
Kto przegina z newsami? Krytykuję konkurencję
Dzisiaj będzie nieprzyjemnie. Wrednie. Będę krytykował kolegów po fachu i wytykał palcami fuszerkę. Wyjątkowo i (mam nadzieję) jednorazowo. Po prostu nie wytrzymałem…
Młodość globalnego handlu kontra starość lokalnych usług
Popijam herbatę w Poznaniu, śledzę przesyłkę z Xiamen w Chinach, a po wszystkim zaglądam na brytyjskiego Amazona i kupuję mikrofon w dwie minuty. Handel fizycznymi produktami żyje globalnie. Niestety usługi, to zupełnie inna historia.
Technologiczne Zombie – są martwe, ale żyją
Niektóre technologie nie chcą umrzeć. Snują się wokół pełnych wigoru kolegów i próbują wyżreć im elektroniczne mózgi. Czasem wbrew zdrowemu rozsądkowi. Oto zombie świata technologii. Niby martwe, a jednak żywe.
Off topic: Party like a Lord 2014. Fajni ludzie, długie kolejki, świetna zabawa
Somersby zaprosiło mnie na imprezę Party like a Lord. Nie zwykłem odmawiać dobrej zabawy, więc weekend spędziłem w Warszawie. Przygotowałem dla Was 86-sekundowe podsumowanie całej imprezy.