Przedwczoraj pisałem o petycji, którą jeden z moich czytelników stworzył z powodu braku aplikacji TVN Player w ofercie Smart TV firmy LG. Dzisiaj mam odpowiedź w tej sprawie… od Toshiby. Takiego zwrotu akcji się nie spodziewałem.
Po publikacji poprzedniego wpisu skontaktowałem się z polskim oddziałem LG i poinformowałem ich, że jeden z ich klientów jest na tyle niezadowolony, że zbiera podpisy pod petycją mającą na celu zachęcenie LG i TVN do wprowadzenia aplikacji TVN Player.
Petycję znajdziecie tutaj.
Poprosiłem producenta o komentarz w tej sprawie. LG Electronics poinformowało mnie, że oficjalne odpowiedź dotrze do nas w przyszłym tygodniu. Trzymam ich za słowo i będę męczył. Kwestia TVN Playeru ciągnie się już od trzech lat i najwyższy czas raz na zawsze ją wyjaśnić.
W tym samym czasie wydarzyło się jednak coś innego, czego się nie spodziewałem. Mój wpis na temat petycji Pana Pawła (krótki wywiad z organizatorem w poprzednim wpisie) dotarł do innych producentów. Jeden z nich, Toshiba, odezwał się do mnie z prośbą o przekazanie ciekawej informacji dla organizatora petycji. Pisząc poprzedni tekst nie miałem na celu wzbudzania małych wojenek między producentami, ale nagłośnienie sprawy i pomoc w rozwiązaniu konkretnego problemu. Nie moje jednak miejsce i rola, by ignorować coś takiego, więc propozycję Toshiby cytuję w niezmienionej formie.
Panie Pawle, firma Toshiba zadbała o dostępność aplikacji TVN Player w telewizorach Toshiba Smart TV z linii 2011, 2012 i 2013. Doceniając Pana aktywność w zakresie monitorowania dostępności usług Smart TV chcielibyśmy podarować Panu telewizor Toshiba 39L4333 z dostępem do aplikacji TVN Player. Mamy nadzieję, że produkt spełni Pana oczekiwania. W sprawie przekazania TV prosimy o kontakt z prowadzącym blog – Szymonem Adamusem
– napisał Piotr Golonka, Marketing Coordinator Toshiba Television Central Europe.
Jeszcze raz powtórzę, że mój wpis powstał po to, by nagłośnić temat petycji i braku aplikacji TVN Player w ofercie LG. Nie chciałem „załatwić” telewizora dla jednego odbiorcy, ale rozwiązać problem, o którym wielu z Was informowało na moim blogu. Jeśli Pan Paweł będzie chciał skorzystać z oferty Toshiby, skontaktuję ze sobą dwie strony i na tym mój udział w tej przyjemnej akcji się zakończy.
Niemniej cieszy mnie taki rozwój sytuacji. Toshiba skontaktowała się ze mną i poprosiła o przekazanie wiadomości do Pana Pawła z własnej woli. Oczywiście po części po to, by utrzeć nieco nosa LG. Sęk w tym, że LG się o to prosiło od dawna. Kwestia widgetu TVN Player ciągnie się od 2011 roku. Kilka razy zapewniano, że aplikacja się pojawi. Podawano nawet wstępne daty premiery. Wielu moich czytelników poruszało temat, pisało do producenta i TVNu. Bez rezultatu. Być może teraz klienci zostaną potraktowani poważnie.
