tika tak tik tak zegar

Paweł Sikorski, jeden ze stałych czytelników mojego bloga, dał mi znać na Facebooku o problemach z YouTube w swoim telewizorze Panasonica. Niedługo ta aplikacja straci wsparcie. To coraz częstszy problem nowych technologii. Jak długo producent powinien wspierać swój produkt? Aktualizacja – Panasonic odpowiedział na moje pytanie. Aktualizacja 2 – są wieści od Google. Złe wieści.

W przypadku Pawła chodzi o telewizor Panasonic TX-L32G20E kupiony w 2011 roku. Pod koniec kwietnia jego odbiornik straci wsparcie dla aplikacji YouTube, a tym samym może zniknąć z niego funkcjonalność, która jest ciągle jedną z najbardziej popularnych w Smart TV (kochamy YouTube na telewizorach :). Napisałem do Panasonica i Google z pytaniem o to, kto rezygnuje ze wsparcia – producent sprzętu czy aplikacji. Komunikat w telewizorze sugeruje, że decyzja leży po stronie Google i miałoby to sens. Najczęściej to producent aplikacji decyduje o tym gdzie i jak wspierać swój software. Ale nie zawsze. Np. w przypadku Apple (do którego jeszcze za chwilę wrócę), to producent sprzętu narzuca nieraz wymogi dotyczące wsparcia oprogramowania. Na przykład poprzez konieczne aktualizacje systemu niedostępne dla starszych komórek.

Panasonic TX-L32G20E kupiony pod koniec 2011 roku

Widoczny na zdjęciu telewizor nie jest drogi, nie jest nowy, ale czy powinno mieć to jakiekolwiek znaczenie? Cztery lata po zakupie sprzętu traci on wsparcie dla jednej z popularniejszych funkcjonalności. To trochę tak, jakby kupić samochód, a po kilku latach dowiedzieć się, że wspomaganie kierownicy w tym modelu niedługo przestanie działać.

Tylko, że o elektronice użytkowej myślimy inaczej. Producenci nas do tego przyzwyczaili. Ciągle muszą mieć coś nowego, zawsze być pierwsi, non stop wprowadzać rewolucyjne funkcje. Nic dziwnego, że sprzęt się szybciej starzeje. Skoro co roku producenci wydają nowe serie telewizorów, komórek, tabletów itd., to bardzo szybko starsze rozwiązania robią się przestarzałe. Lub po prostu są na takie kreowane, bo inaczej kto by kupił kolejny telefon lub telewizor?

Przykłady można by mnożyć.

Apple praktycznie co roku odcina się od własnego sprzętu, który ma na karku zaledwie kilka lat. Częściowo jest to uzasadnione, bo rośnie wydajność procesorów w nowym sprzęcie. Hardware idzie do przodu. Jednak wielokrotnie proces jest sztucznie przyspieszany. Ot chociażby instalując baterie, których nie da się bezproblemowo wymienić lub wymuszając aktualizację oprogramowania do obsługi nowych gier, a jednocześnie nie zapewniając tej aktualizacji dla starszego sprzętu.

FritZBox 3270 - iPad na spacer

Inne przykłady? 30 marca i 20 kwietnia Sony usuwa funkcjonalność aplikacji YouTube i Map z konsoli PlayStation Vita. 8 kwietnia ubiegłego roku Microsoft zakończył wsparcie dla systemu Windows XP, a według danych ranking.pl korzystało z niego wtedy jeszcze około 23% polskich internautów.

I tak dalej, i tak dalej. Wszystko to sprawia, że użytkownicy nowoczesnego sprzętu, którzy nie mają ochoty zmieniać go co roku coraz częściej mogą poczuć nad swoimi szyjami zimną stal miecza zapomnienia. Czy mój Samsung Galaxy S4 dostanie aktualizację do Androida 5.0 Lollipop? Niby Samsung zapowiada, że pojawi się ona w lutym, ale pewności nie mam. Czy mój telewizor z webOSem pozwoli na korzystanie z nowych funkcji wersji 2.0? Technicznie jest to możliwe, ale czy producent zdecyduje się na wsparcie zeszłorocznej serii, gdy niedługo na półki sklepowe wjadą nowe telewizory?

I na koniec pytanie do Was – jak długo producent powinien wspierać swój produkt?

Zachęcam do komentowania tutaj i na moim Facebooku.

 

AKTUALIZACJA 29.01.2015

Panasonic odpowiedział na moje pytanie dotyczące wsparcia dla aplikacji YouTube. Załączam przetłumaczoną odpowiedź.

Google podjęło decyzję o zakończeniu wsparcia dla API YouTube wersji 2.0. Panasonic używa tej wersji API dla aplikacji YouTube w (wybranych) urządzeniach.

API określa sposoby dostępu do usług YouTube z aplikacji na urządzeniu.

Dla osób niewtajemniczonych – API to interfejs programistyczny aplikacji (ang. Application Programming Interface). Cytując Wikipedię: „Zadaniem API jest dostarczenie odpowiednich specyfikacji podprogramów, struktur danych, klas obiektów i wymaganych protokołów komunikacyjnych.”

 

Teraz czekam jeszcze na komentarz Google.

 

AKTUALIZACJA 02.02.2015

Google opublikowało oficjalną informację na temat przejścia na HTML5 i zakończonego wsparcia starszych urządzeń. Znajdziecie je na tej stronie.

Od 20 kwietnia 2015 roku nie będziemy już wspierać aplikacji YouTube na niektórych urządzeniach z roku 2012 i wcześniejszych lat z powodu aktualizacji API na bazie którego działają te aplikacje.

– pisze Google, następnie zaznacza (oczywiście), że będzie rozwijać YouTube. Czyli to wszystko dla naszego dobra :)

Sprawa dotyczy urządzeń wyprodukowanych w roku 2012 i wcześniej, w tym telewizorów i odtwarzaczy Sony, Panasonic i urządzeń działających w Google TV.

Wniosek – jeśli Wasze urządzenie przestanie obsługiwać aplikację YouTube, to niestety już na zawsze. Google odcina się od starszych urządzeń i skupia na nowych.

Przykro mi, czas na zakupy :(