Kamerami Red Epic są i były kręcone takie filmy jak „Hobbit”, nowy „Spiderman”, „Contagion” czy amerykańska ekranizacja pierwszej książki trylogii Millenium Stiega Larsona „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”. Niedługo kamerę będzie można wypożyczyć w Polsce. Tylko, że nie wiadomo dokładnie na jakich warunkach.
Informacja prasowa rozesłana do polskich mediów była okropnie niepełna. Wymieniono w niej kilka znanych nazwisk, trochę tytułów i podesłano plik pdf ze specyfikacjami kamery nawet nie przetłumaczonymi na język polski. Rozumiem, że pracownicy LongTakeStudio mają pełne ręce roboty, ale bez żartów. Internauci lubią konkrety, a nie zdawkowe „Red Epic już w Polsce”.
Wiadomo, że kamerę będzie można wynająć od LongTakeStudio od sierpnia, więc lada dzień. Wszelkich innych informacji należy szukać pod adresem mailowy info@longtakestudio.com. Na oficjalnej witrynie firmy ich po prostu nie ma.
Filmowcy zainteresowani tym wypasionym sprzętem mogą ich też męczyć osobiście lub telefonicznie:
- Ogrodowa 31/35, Warszawa
- 605 655 810
Trochę to dziwny sposób promocji sprzętu i usługi wynajmu. Rozumiem, że kamery Red Epic bronią się same, ale czy naprawdę nie można od razu podać większej ilości informacji?